Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki.
Pacjent: Honda Accord VI 1.8 136KM.
Problem: Auto nie chce odpalić, rozrusznik kręci, iskry są na wszystkich 4 świecach więc obstawiłem zapchany filtr paliwa. Wymieniłem filtr, dalej nic. Obstawiłem słabe ciśnienie na pompie paliwa więc wymieniłem pompę. Sprawa wygląda na chwile obecną tak, że wykluczam układ paliwowy bo został wymieniony. Dzisiaj próbowałem kolejny raz odpalić, po kilku próbach silnik załapał, ale bardzo ociężale, pochodził z 10 sekund i zgasł. Później już nie odpalił. Teraz zastanawiam się czy to nie zajechane świece / cewka zapłonowa. Ktoś spotkał się z takim czymś? Jakieś pomysły co może być nie tak? Wolałbym załatwić sprawę sam bo nie mam nawet jak do mechanika dojechać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#mechanika #mechanikasamochodowa #honda #accord #samochody #poznan
  • 19
  • Odpowiedz
@goznYm: Ogólnie chodził strasznie ciężko, nie zwróciłem uwagi czy bez gara. Ale zapomniałem wspomnieć, że próbowałem zewrzeć złączkę na samodiagnostykę i komputer mi nic nie pokazywał...
@azamat: Nie sprawdzałem przepustnicy, zaraz spróbuje po VINie dotrzeć jak to wygląda.
  • Odpowiedz
@szmyd: Auto mam od sierpnia i w sumie od momentu kupna był spokój, całe deszczowe lato jeździł normalnie. Dopiero jakoś przy pierwszych wilgotnych przymrozkach miałem problem z odpaleniem ale w końcu odpalił. Później przyszły minusowe temperatury jeździł wzór konspekt i dopiero tydzień temu przyszła odwilż i się wysypał.
  • Odpowiedz
@fnsky: u mnie było podobnie, nie chciał odpalić, a jak odpalił to muł straszny. Okazało się że klapka w przepustnicy była bardzo zasyfiona i źle dozowała powietrze. Tylko że sam wiesz, to może być wszystko.
  • Odpowiedz
@azamat: A da się jakoś w miarę szybko i bezboleśnie zbadać ten przepływ? Niestety wiem jak to jest ( ͡° ʖ̯ ͡°). Trochę wróżenie z fusów, ale mocno liczę na to że kogoś spotkała podobna sytuacja i coś podpowie.
  • Odpowiedz
@fnsky: u mnie vw trzeba było odkręcić 3 śruby i ukazywała się ta klapa. Wlot był pionowy. U Ciebie może być np. Poziomo. Przy dodawaniu gazu klapka się wychyla i dozuje dawkę. Trzeba bardzo uważać żeby nic tam nie wpadło.
  • Odpowiedz
@fnsky: już kilka razy trafiło bo mnie auto z masą nowych części która nadal nie odpada. A jak ma odpalić jak czujnik temp. płynu pokazuje np.-76st. Komp ustawia tak dawkę paliwa do powietrza że zwyczajnie dusi silnik.
  • Odpowiedz
@WiewiurPL: Myślałem, że gdyby to był czujnik to po prostu dużo by palił i słabo chodził. Do czujnika pewnie już potrzebuje interfejsu? Multimetrem tego raczej nie pomierzę?
  • Odpowiedz
@fnsky: Kręcenie nim na siłę może tylko pogorszyć sprawę. Niech sprawdzą w serwisie czy rozrząd Ci się nie przesunął. U mnie przez kręcenie na siłę by zapalić naprawa zamiast kosztować 1,5-2k kosztowała 7k.
  • Odpowiedz
@fnsky: Z tego co kojarzę u Ciebie powinien być pasek na rozrządzie, a nie łańcuch. Tym większe prawdopodobieństwo. Niektórzy mówią że jak na łańcuchu to nic nie trzeba robić - przy 20 letnich mercedesach to się sprawdzało, ale w nowych autkach niestety tak jak przy klasycznym pasku trzeba co jakiś czas wymienić ślizgi, napinacz, łańcuch, oprzyrządowanie. Zima to też czas kiedy te części więcej pracują ze względu na zmianę tempetatury.
  • Odpowiedz