Wpis z mikrobloga

#leksykonrobactwa

LEKSYKON WSZELKIEGO ROBACTWA
NR. 18 (znów zrypałem numerację xD)

Kowal "tramwaj" bezskrzydły

Ten, mierzący coś koło centymetra długości owad, wygląda zupełnie jak miniaturowa tarcza jakiegoś afrykańskiego plemienia i jest przez wielu uważany za przyzwoitego ziomka(błąd). Nie gryzie, bo nie ma zębów, ani też nie lata... Choć ma skrzydła... Ciulowe i zanikające, ale ma!

Ogólnie nie jest groźny dla człowieka, nie mniej jednak warto zaznaczyć, że ten owad (podobnie jak Karasie #pdk) je gówno. Tak dla urozmaicenia diety. No bo ile można jeść, opadłe nasiona lipy, jakieś owoce, osłabione gąsienice, czy soki z owadów? Czasem po prostu lubi wbić swoją ssawkę w bobka i tyle. Może ma swojego Instagrama.

Kowale występują stadnie na konarach drzew(zazwyczaj lip) i robią to by chronić się przed atakami ptaków... Jakby to, że smakują jak gówno nie było wystarczającą ochroną. No, ale można też uznać, że to jedna wielka orgia, bo stosunek płciowy tych owadów trwa ok. 10 godzin, więc to dłużej niż wszystkie wykopki razem wzięte(XD), a jednocześnie wygląda on dość charakterystycznie (seks owadów na załączonym obrazku).

Owad ten pochodzi z terenów subtropikalnych, dostosował się do naszych warunków i jego zasięg występowania sięga, od zachodniej Mongolii, przez Polskę, aż do USA.

#ciekawostki #qualitycontent

Producent_CO2 - #leksykonrobactwa

LEKSYKON WSZELKIEGO ROBACTWA
NR. 18 (znów zrypałem...

źródło: comment_kCs3Arvq63FmDSXeqdulK5Qi3GYLMfFJ.jpg

Pobierz
  • 74
  • Odpowiedz
@Producent_CO2: u mnie w wiosce na cmentarzu tego było pełno. Logicznym wnioskiem dla 7-letniego dziecka jest wydedukowanie, że ten robak żywi się zwłokami. Potem znelźliśmy ich pełno wypełzających codziennie spod wielkiej lipy. Nawkęcaliśmy sobie z kolegami, że pod tą lipą jest zakopany trup, który strzeże skarbu...
  • Odpowiedz