[PiesLat2230]

Jestem laikiem w temacie, może mi ktoś opisać co się stało na tej wyprawie? Czaję że uratowali jakąś francuzkę, czaję że teraz poszli po Maciereiwcza, ale jak do tego doszło i te sprawy? Zainteresowała mnie ta sytuacja.
#nangaparbat

[SzlachcicPolny]

@PiesLat2230: Żołnierze polscy przeprowadzili ostrzał wielkokalibrowym karabinem maszynowym i granatami moździerzowymi kal. 60 mm (cztery granaty spadły na zabudowania), w wyniku którego śmierć poniosło sześć osób, trzy zostały ciężko ranne. Wśród poszkodowanych znajdowali się mężczyźni, kobiety i dzieci. Ciężko rannych przewieziono później na leczenie do Polski, a rodzinom zabitych wypłacono odszkodowania.

[PiesLat2230]

@SzlachcicPolny: Czaję, dzięki.

[PrawieJakBordo]

czaję że teraz poszli po Maciereiwcza,

@PiesLat2230: nie poszli, mają przerwę, znoszą Eli na dół.
Po Tomasza najprawdopodobniej nie pójda.

[nieocenzurowany88]

@PiesLat2230 : nie poszli

[dzunglik]

@PiesLat2230: https://www.wykop.pl/link/4132071/akcja-ratunkowa-na-nanga-parbat-mackiewicz-i-revol-utkneli-pod-szczytem/

[Dawid7600]

@PiesLat2230: http://www.rmf24.pl/fakty/news-nanga-parbat-elisabeth-revol-odnaleziona-pogoda-uniemozliwia,nId,2514885

[SzlachcicPolny]

@PiesLat2230: spoko, do usług

[I.....n]

@PiesLat2230 Tomasz już pewnie nie żyje :c

[Talvisota]

@SzlachcicPolny śmieszne xD

[2.....u]

@PiesLat2230: ogólnie to Francuzka i Tomek poszli zdobyć szczyt, według nieoficjalnego info udało im się to ale w drodze powrotnej Tomek nabawił się ślepoty śnieżnej i choroby wysokościowej więc musiał zostać na górze. Revol zaczęła schodzić w dół i spotkała się z Adamem i Denisem, a Tomka nie planują ratować bo nie ma na to raczej szans

[Tomasztom]

@PiesLat2230: nie idą po żadnego Macierewicza.

[Leshak]

@PiesLat2230: najpewniej nikt po polaka nie pójdzie. Nie umożliwi tego pogoda. Przy wejściu zabrakło zasobów, w sumie nic więcej nie wiadomo ;-;

[CodexGigas]

@PiesLat2230: poszli do obozu.. polak out

[P.....u]

@PiesLat2230 od razu Ci powiem, że nie ruszyli po Tomka, za duże ryzyko. On i jego partnerka weszli (podobno) na NP jako pierwsi w stylu alpejskim zimą, podczas zejścia Tomka trafiła choroba wysokościowa. Jako ze nie mieli super sprzetu (dany styl) to w tym momencie Tomek praktycznie był na straconej pozyvji jeśli chodzi o jakakolwiek mozliwosc przeżycia. Towarzyszka jakis czas z nim była, po czym zeszła na nizszy pulap, skad dala znać