Wpis z mikrobloga

tak jak Poczta zapewnia


@mikson123: nie żebym miał coś wspólnego z Pocztą i był jakimś jej obrońcą, ale tak formalnie rzecz biorąc:

Przewidywane terminy realizacji usługi nie stanowią gwarantowanych terminów doręczenia.


Regulamin świadczenia usług powszechnych:

§ 38.

1. Niewykonaniem usługi powszechnej jest:

(...)

2) doręczenie przesyłki rejestrowanej lub zawiadomienia o próbie jej doręczenia po upływie 14 dni od dnia jej nadania.


A że obie poczty blisko, to też w sumie bez
@kokosanki: No i to jest typowe robienie klientów w bawoła, niby 1 dzień, niby pani w okienku też powie że jeden dzień, a jednak oficjalnie w regulaminie 14 dni... I dlatego z Poczty od dzisiaj korzystam tylko w ostateczności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mikson123: Widzisz, to bez znaczenia że jeden UP jest blisko drugiego, bo przesyłki nie są transportowane bezpośrednio z placówki do placówki. Wszystko jedzie najpierw na odpowiedni WER, dopiero tam jest sortowane, rozdzielane na rejony, a następnie przekazywane listonoszom do doręczenia. Jednego możesz być pewien: list jeszcze przed wieczorem opuścił UP, w worku wraz z innymi priorytetami zebranymi do godz. 14. Na to panie w okienku mają wpływ, na całą resztę już