Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: nieważne czy maszynista czy Kto inny. To zależy od wysokości z jakieś patrzysz, zakłóceń, pory dnia, warunków atmosferycznych. Nawet jak maszynista zobaczy człowieka na torach km dalej, a kilometr bedzie hamował, to małe szanse, ze ten człowiek przeżyje, ponieważ uderzenie będzie zbyt mocne.
@ODDITY nie przesadzaj na 1 km to się spokojnie zatrzyma przed człowiekiem. Na 500m może nie zdążyć.
@wytrzzeszcz Zależy od decyzji maszynisty kiedy włączy hamulec, czy człowiek powoli przechodzi przez tory i upadnie, a maszynista będzie czekał, czy od razy widać że samobójca i wdroży nagłe. Każda sytuacja jest inna