[swiss]

Spokojna niedziela w zaśniezonym #wilnio Dzieciak przeziebiony to z malzowina uziemnieni w domu. Wzięło nas na gotowanie. Domowy chleb kapusniak ale czegos nam brakowalo. Dawaj na spacer z psem i po browarku do obiadu weźmiemy. Spacer bardzo ok tylko z akupow nici bo 15.45 a alkohol w #litwa do 15 w niedziele sprzedaja w ramach walki z alkoholizmem.... fuk czy tylko mi sie wydaje że uderza tylko w tych normalsow a ten co ma problem alkoholowy to na mecie kupi i tyle. Polsko nie idź tą droga!! Przypominam dlatych co do Wilna jada ze od nowego roku alko w sklepach pon-sob 8-20nie 8-15. Dziki kraj sie robi.

[mariecziek]

@swiss: Pewnie sprzedają w "nacznikach". Pamiętam jak woziłem kumpli w Żyrmunai obok Siklita po piwo w nocy. Po wsypaniu eurocentów do kubka na napiwki, pani przy kasie podawała zamknięte butelki z piwem/wódką. Więc da się kupić alko. Czekam z niecierpliwością na litewskiego Al Capone. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[swiss]

@mariecziek: ja juz mialem tak ze pracowalem do 19 i lecialem do sklepu ja uslan bolt bo piwa chcialem sie napic.a dzis klamke pocalowalem... ciekawe jakie nowe trunki zawitaja na lokalny czarny rynek. I jaka po nich smiertrlnosc bedzie.. lokalny Alas Kaponas :)

[mariecziek]

@swiss: No w Wilnie, to może być problem z alkoholem na czarnym rynku, tzn. nie wątpię, że ktoś zajmie tą niszę, ale chodzi mi o to, że na wsi na pewno będzie większa śmiertelność po alkoholu, bo dostęp do bimbru jest łatwiejszy, a założę się, że po wzroście zapotrzebowania spadnie jakość bimbru, bo będzie produkowany na szybko, przez co zwiększy się szansa na zatrucie metanolem :)