Wpis z mikrobloga

@Konigstiger44: mój ukraiński współlokator (spoko ziomek generalnie tylko nie da się mu wytłumaczyć konceptu rotacyjnego sprzątania mieszkania) zaprosił kiedyś kolegów, ciężko w to uwierzyć ale ta dzicz wrzucała papier po podtarciu tyłka do kosza w łazience zamiast spuścić w kiblu ()
  • Odpowiedz
  • 50
@Konigstiger44 moi byli współlokatorzy zrobili tak 3 razy. Raz dziewczyna i 2 razy faceci (wszyscy Polacy). Na ich usprawiedliwienie jest tylko tyle, że czajnik wyglądał bardzo podobnie do zwykłego, zagadką jedynie pozostanie dla mnie że za każdym razem odkupowali identyczny :-D 2 spalenia miały miejsce dzień po dniu
  • Odpowiedz
ciężko w to uwierzyć ale ta dzicz wrzucała papier po podtarciu tyłka do kosza w łazience zamiast spuścić w kiblu ()


@ddrzazga: Dla nich to normalne. W ZSRR nie wiedzieć czemu od zarania dziejów budowano tam piony kanalizacyjne dużo węższe od naszych. Tam można zatkać kibel nawet niewielką ilością srajtaśmy.
  • Odpowiedz
@ddrzazga Z racji na małą średnice rur w większości miejsc na Ukrainie, papier wrzuca się do kosza, żeby nie zapchać rur.

W Grecji też tak jest, południe Włoch w większości tez...

Więc dlaczego dzicz?
  • Odpowiedz