[ogorkikiszone]

Wlasnie straciłam pracę, czuje sie jak gownoobesrane i tak poza tym to innym życzę wszystkiego dobrego.

[w.....k]

@ogorkikiszone: znam to uczucie, straszne jest

[l.....t]

@Herm1t Tak, jako zastępstwo za kogoś itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mariusz_Drugi]

@ogorkikiszone Mnie tez, i nie zgadniesz za co, za jaranie trawy na przerwach i spoznianie sie z nich. Nastepnego dnia dostalem telefon zebym jednak wracal, bo przed swietami mega #!$%@?.

Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, bo rzucilem jaranie po tej akcji

[Herm1t]

@luke_cornet nie spr tego?

[basatrd]

@ogorkikiszone: uszy do góry, cytując klasyka - coś się kończy, coś zaczyna, arka Gdynia k*rwa świnia (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[l.....t]

@Herm1t To zależy od tego jak bardzo jesteś pewny siebie i czy masz też dłuższy staż w zatrudnieniu. Wiesz ze ludzie z HR nie powiedzą Ci prawdy czemu nie dostałeś pracy.

[ogorkikiszone]

@marsellus @wbutachorangutan @zly_wuj @luke_cornet @Notabene @Kamfil90 @MercedesBenizPolska @lukasz-matelski @Silikon @Stanley89 @naughty_soul @Herm1t @damianooo5 @Kalwigi @lubie_makrele @MagicznyJakub @1950M @Gawith_Apricot @skydancer @Tajnyciula @wysprzeglik @luke_cornet @Mariusz_Drugi @basatrd @Jackal-SS Sprawa wygladala tak nie wyrzucono mnie ze wzgledu na brak kompetencji, zero błędów od rozpoczęcia pracy jednakze moja pani dyrektor uznala, ze jestem "niefrasobliwa" co mialo się niby ukazywac w kontakcie z klientami, ktorych traktowalam tak jak sama chciałabym byc traktowana: szczerze i z dużą dozą humoru

[damianooo5]

@ogorkikiszone: typowe korpo czy mała firemka?

[ogorkikiszone]

@damianooo5: hotel 4gwiazdkowy

[damianooo5]

@ogorkikiszone: witaj w machinie ekonomicznej. Tutaj nie masz być sobą tylko robotem który ma wykonywać bezszelestnie określoną czynność.

Dlatego nie widzę powodu aby twoje poczucie wartości się zniżyło. To że nie spełniłaś oczekiwań machiny swoją prawdziwością nie oznacza że twoja prawdziwość jest bezwartościowa.

Jeśli wciąż pozostaniesz sobą to znajdziesz w końcu pracę która ci będzie odpowiadała.

[ogorkikiszone]

@damianooo5 wielkie dzięki za slowa otuchy

całe życie siebie nie lubilam wiec kiedy to powoli doszłam do etapu w ktorym lubie się ze sobą budzić to nie zamierzam się zmieniać z powodu (#!$%@?) hotelu.
Tak czy siak jest przykro, kiedy wiesz, ze dawałeś z siebie wszystko a ktos od tak cie od tak #!$%@? bez mrugniecia okiem.

[damianooo5]

@ogorkikiszone: inna kwestia to warto z każdej sytuacji wyciągać dobre strony. Nie traktuj tego jako utratę tylko wynajdź coś pozytywnego.

Jeśli zaś chodzi o dołek związaną z poczuciem utraty to wiedz że to minie. Czas wyleczy i będziesz silniejsza.

[ogorkikiszone]

@damianooo5 moj niebieski, mama i tata naprawdę robią dobrą robote jesli chodzi o wyciaganie mnie z dołka wiec bedzie tylko lepiej

[damianooo5]

@ogorkikiszone: no to tragedii nie ma. Utrata pracy w twoim przypadku nie oznaczała być albo nie być.

[Stanley89]

@ogorkikiszone jeżeli Warszawa i dalej chcesz w hotelu to daj znać.

[ogorkikiszone]

@Stanley89 niestety Łódź ale wielkie dzięki

[wbutachorangutan]

@ogorkikiszone wygląda na to, że panią dyrektor po prostu zapiekłą dupa że ktoś może być miły dla klientów podczas gdy ona sama pewnie nie potrafi. To subiektywna ocena i pewnie po prostu nie spodobałaś się jej jako pracownica/kobieta. Bo jak to tak? Uśmiechać się do klienta i dobrze go obsłużyć? Niedopuszczalne.