Wpis z mikrobloga

@gusioo DLA MNIE wgl piwo to syf nie lubie zeby wypic musze w siebie wmuszac z alkoholi to jakies lekkie winko albo koniaczek ewentualnie whyski ale nie jakas droga zwykly jas wedrowniczek wystarczy
@DITJU_FTP zależy. Ja do koszenia trawy nie wyobrażam sobie szklaneczki whisky stojącej na płocie. Puszkę Argusa czy innego Żywca już tak.

Wszystko zależy od sytuacji.
@gusioo ja w zasadzie za duzo razy nie kosilem w zyciu bo mieszkam w bloku ale bedac za czasow kawalerskich u cioci na wsi ciocia poprosila zebym wlasnie skosil i ja wykorzystalem sytuacje i zjaralem blanta to potem wujek przyjechal i mnie #!$%@? hurr durr nie umiesz kosic ja bym cie wyszkolil itp bo okazalo sie ze sie tak skopcilem ze kosilem w jednym miejscu do przodu i do tylu jezdzilem ta