[travis-bickle]

Piosenka Lady Pank "Byś imię miał" jest moim skromnym zdaniem najbardziej niedocenionym utworem w całym dorobku grupy. Została ona wydana w 1997 roku na zupełnie dzisiaj zapomnianej płycie[ "Być wolnym"](https://pl.wikipedia.org/wiki/Być_wolnym) - ciekawej składance utworów różnych polskich wykonawców rockowych. Pojawiła się także na reedycjach płyt "The best of Lady Pank" jako bonus. Uwielbiam tę piosenkę za motywujący tekst, narastanie napięcia (wyjście z nastroju ballady), świetny refren i przede wszystkim za wejścia gitarowe Janka Borysewicza z tzw. kaczką (efekt wah-wah). Czasami efektowi marginalizacji świetnych utworów sprzyjają sami artyści, którzy tak jak w tym przypadku Lady Pank nie grają takich perełek na swoich koncertach oraz nie tworzą do nich teledysków.

#muzyka #rock #gitaraelektryczna #gitara #nostalgia #lata90 #przemyslenia

[Adriian321]

@travis-bickle Myślę, że w przypadku Lady Pank jest masa piosenek, które mogłyby być hitami, jakby zespołowi chciało się je lansować np cała płyta "Zawsze tam gdzie ty" albo późniejsze.

[travis-bickle]

@Adriian321: Wiedziałem, że ktoś wspomni o płycie "ZTGT" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Świetny album, całkowicie przesłoniony jednym, wielkim hitem. Tylko fani zespołu znają choćby jedną inną piosenkę niż tytułowa.

[MinusZero]

@travis-bickle czasem brak wyczucia. Np wcale nie lansowano z płyty Tacy sami utworu Mała wojna. Wypłynął on dzięki fanom. A płyta ZTGT to naprawdę świetny album a pamiętam jak go Brzozowicz zjechał w Tylko rocku. Jedynie nie pasuje mi tam trochę mix bębnów moim zdaniem werbel jakiś nienaturalny.