Wpis z mikrobloga

Mirki powiedzmy że macie problemy które wymagają natychmiastowego ogarnięcia ich, ale od paru lat nie możecie się zebrać do ogarniania ich, macie blokadę psychiczną przed rozgrzebywaniem gówna i trzymacie to gówno pod dywanem i #!$%@? coraz bardziej. Jak się zmusić? Jak to ogarnąć? Metoda "po prostu to zrób" nie działa od tych paru lat. Rozważam nawet #!$%@?ć sobie jakimś 'wspomagaczem' ktory dałby odwagi, motywacji czy coś takiego.
#zdrowie #pytanie #psychologia
  • 7
@RuraPCV: nie ma takiej opcji, zmuszenie się spowoduje że nie przyłożysz się terapii tylko będziesz chciał ją odbębnić.
Doprowadzenie się do stanu "już tak dłużej nie mogę, albo coś zmienię albo jebnę" zazwyczaj daje wystarczającą motywację do efektywnej pracy.
A może zainteresuje się tą blokadą, skąd się wzięła, co jest jej powodem, jaka jest jej treść, jakie przekonania za nią stoją. Szczególnie istotne mogą być przekonania i pojęcie oporu w psychoterapii.