Wpis z mikrobloga

Wybieram się za jakiś czas do #norwegia na #rower, na parę dni, spanie w #namiot. Czy któryś z mireczków miałby dla mnie jakieś dobre rady co do przygotowania się na taką wyprawę? To będzie mój pierwszy taki raz, mam parę miesięcy na to by skompletować sprzęt i zbudować plan. Dodatkowo zastanawiam się czy nie zrobić tego na zasadzie rower + namiot + samochód - dzięki samochodowi zobaczę więcej miejsc w krótszym czasie. #podroze
  • 14
@waciak: nie rozumiem co masz do wzbogacania kulturowego?
przeciez jedzie do innego kraju, z innymi tradycjami, historia i sztuka czy kultura. Ma unikac ludzi? Chowac sie po lasach przed ludzmi?
Unikac miejsc o symbolicznym znaczeniu czy nie kupowac tamtejszego jedzenia? Jak egzystowac? Moze ma nie oddychac jeszcze i nie pic wody? XDDD
@waciak: heheheuhe ale smieszne #!$%@?, myslisz ze w Norwegii czyhaja "arabusy" na wschodnioeuropejskich mezczyzn turystow w celu ich przeruchania? nudny zart troche taki przemielony przez co drugi temat o skandynawii. Predzej w Polsce jakis patol wbije mu noz w zebra gdy bedzie sobie przejezdzal rowerkiem przez jakas #!$%@? dzielnie.
@zone3: Statystyki przestępczości jednak pokazują, że tam to bardziej prawdopodobne, niż tutaj. Chociaż może bardziej w Szwecji, niż w Norwegii.
Anyways: @ksiadzpowiedzialzezostanesam - namiot o tyle fajna opcja w Skandynawii, że można spać "na dziko".
W mniejszych miastach / na wsiach ludzie wcześnie chodzą spać, jakbyś chciał zapukać do kogoś, żeby np. poprosić o wodę (czy cokolwiek), to o 20-21 możesz już zastać ludzi w piżamach :D.
@NuclearCycling: Dej te statystyki odnośnie Norwegii bo coś mi się wydaje, że powtarzasz jedynie tendencyjne wypowiedzi bazujące na propagandzie z pierwszej strony wypoku :)

@ksiadzpowiedzialzezostanesam: Pierwsza rada, dużo pada, przygotuj się na ewentualność, że możesz chodzić mokry nawet przez tydzień, wyposaż się odpowiednio. Najwięcej pada w sierpniu, podróż planuj na maj/czerwiec/lipiec, w maju może być z lekka zimno, ale topniejące śniegi wynagrodzą Ci pięknymi wodospadami :)
Rowerem taniej, jeśli oświetlisz
Statystyki przestępczości jednak pokazują, że tam to bardziej prawdopodobne, niż tutaj. Chociaż może bardziej w Szwecji, niż w Norwegii.


@NuclearCycling: jak juz to na pewno, Norwegia to bezpieczny kraj, szczegolnie poza wiekszymi osrodkami miejskimi.
@Stashqo: O, to są dopiero konkrety! Dzięki! No właśnie kombinuję żeby jechać autem i rowerem i spać pod namiotem. Samochód do przejechania większej ilości km i zobaczenia większej ilości miejsc. No i jako spiżarka/magazyn - mogę wziąć w 3 i trochę konserw, suchego, napojów i nie tachać tego jak będę jeździł rowerem. Nie wiem na ile to jest sensowne, dla nooba takiego jak ja brzmi spoko.