[t.....r]

@myrmekochoria: ogolnie żelastwo było straszne, potem ci ludzie dogorywali dniami na polach bitwy, krzyki mozna bylo slyszec z odleglosci paru kilometrow nawet, jak pareset/pare tysiecy ludzi krzyczy z bolu.

[RedBaron]

@myrmekochoria: popek approved

[R.....l]

@myrmekochoria:

wojny rosyjsko - japońskiej gdzieś z roku 1905

ale daje to minimalny wgląd w to, jak wyglądały pola bitwy przed wynalezieniem prochu i broni palnej.

( ͡° ʖ̯ ͡°)

[d.....t]

@Radoslaw_Zal: Przecież nie napisał, że proch wynaleziono po 1905 roku, tylko że zdjęcie tej rany może być impulsem do wyobrażenia sobie jak wyglądały wojny bez prochu

[myrmekochoria]

@Radoslaw_Zal: Czytajcie czasem rzeczy zanim skomentujecie. Powinniście też wiedzieć, fotografia to I/II połowa XIX wieku, więc raczej nie ma żadnych dokładnych "wizualnych pamiątek" dokumentujących rzeczywistość.

[R.....l]

@myrmekochoria: nie, to wy się nauczcie konstruować zdania w sposób zrozumiały, a nie za pomocą skrótów myślowych, i jeszcze pretensje

[myrmekochoria]

@Radoslaw_Zal: ... nie marnuj mojego czasu

[m.....4]

@myrmekochoria: Ktoś je obiadek a tu mu wrzucasz coś takiego nie ładnie (╯︵╰,)

[Hirvio44]

@Radoslaw_Zal: ale myrmekochoria to ty szanuj.

[R.....l]

@myrmekochoria: rozumiem, od początku brakowało jakiejkolwiek merytoryki, wyjmij kija

[dqdq1]

wyobrażenia sobie jak wyglądały wojny bez prochu

@dzygit: Myślisz że teraz jest jak w kinie akcji i po strzeleniu w dowolną kończynę człowiek od razu umiera? Ludzie potrafią biegać z bebechami na wierzchu, wić się w konwulsjach wiele godzin. Taka rana jak na zdjęciu nie różni się wiele jak od oberwania krawędzią szrapnela. Jeden #!$%@? jak sie zabijają, broń palna nie robi tego w lepszy sposób.

.

[Damasweger]

@myrmekochoria: Ciekawostka - podczas tej wojny Rosjanie używali nabojów, które często przechodziły przez czaszkę, zostawiając w niej "tunel". Osoby z taką dziurą nieraz przeżywały, co bardzo pomogło w badaniach nad powstawaniem obrazu wzrokowego w mózgu.

[Trajforce]

@myrmekochoria: a to nie było tak, że jeden celny cios kataną zabija od razu?

[timorex]

@Trajforce: w kill billu i anime tak ;D

[Trajforce]

@timorex: bo pamiętam taki jeden materiał, że lekki cios potrafi zabić

[w.....a]

@test_user: A "współczesne" bitwy jak lądowanie w Normandii, bitwa o Staliningrad czy wojny w Korei i Wietnamie były bardziej humanitarne od bitew na miecze?
Same lądowanie w Normandii pochłonęło więcej ofiar niż bitwa pod Grunwaldem.

[t.....r]

@wyindywidualizowanyentuzjasta: imho były, bo częściej ludzie gineli na miejscu, plus no jednak medycy i pozwalano ściągać rannych z pola. A co do ilości, to raczej logistyka, w XXw łatwiej bylo przetransportować wieksze ilości wojaków, więc to ciężko porównać.

[tigletpilesarus]

@myrmekochoria: Paradoksalnie - zastosowanie prochu w wojskowości, upowszechnienie i rozwój technologiczny broni palnej, szybciej i łatwiej uśmiercającej ludzi od broni białej, stanowiły formę makabrycznej humanitaryzacji, myśl ta pojawia się już w XVI w., kiedy w wojskowości Europy Zachodniej następuje swoista ekscytacja możliwościami "broni ognistej", nawet pomimo wzgl. większej w niektórych przypadkach skuteczności broni białej (przykładem tego był tzw. karakol w kawalerii, która się wzajemnie ostrzeliwała, zarazem wykonując skomplikowane manewry i tracąc swój największy atut, czyli dynamikę ataku. Skuteczność karakolu była przeciętna, zwł. w walce z tradycyjnie walczącymi przeciwnikami, mimo to formacja taka stosowana była aż po wojnę 30-letnią). Najbardziej znanym przykładem tej myśli są XVIII-wieczne "Listy perskie" Monteskiusza, w których autor sformułował tezę o humanitaryzmie zastosowania prochu, dzięki czemu konflikty trwają krócej, a na polach bitew w mniejszym stopniu dochodzi do niezwykle brutalnych walk bezpośrednich.

żołnierz został muśnięty piórem szabli (

@myrmekochoria: Zakrzywiona, lekka szabla to relatywnie "bezpieczna" dla życia broń, z XIX-wiecznych (zwł. z wojen napoleońskich i wojny secesyjnej) statystyk wynika, że wzgl. rzadko szabla zabijała na polu bitwy, natomiast rodzaj ran (cięte, niezbyt głębokie) umożliwiał w miare łatwiejsze gojenie i mniejsze ryzyko infekcji niż w przypadku broni sztychowej (długie i proste pałasze, lance, bagnety), których użycie częściej kończyło się zgonem przeciwnika, a rany były nadzwyczaj groźne. Z tego też powodu w Europie epoki rewolucji przemysłowej i wynikających z niej napięć do tłumienia robotniczych strajków i innych niepokojów społecznych często używano lekkich jednostek kawalerii wyposażonych w "bezpieczniejsze" szable (np. huzarów w Anglii w czasach napoleońskiej blokady kontynentalnej, czy kozaków uzbrojonych w szaszki w Królestwie Polskim podczas rewolucji 1905 etc.), niż np. uzbrojonych w pałasze dragonów lub

[Rabsztok]

Tata często opowiadał, że jak był mały, to bał się starego dziadka co też miał ranę na twarzy od szabli.