Wpis z mikrobloga

@pan-bartolomeu-dias:
@Mr_RIP:

Nie pomyliło mi się, tu produkt nie ma znaczenia.
Jeżeli kwas octowy zostanie użyty do procesu (kwaszenie), to Ph produktu może się na tyle zmienić, że wyhodowana flora bakteryjna zostanie uszczuplona min szczepy sacchoromecydów . A to czy jest w składzie - nie musi go być mimo, ze mogł być użyty do samej produkcji.

3 msc byłem w ramach studiów akurat (towaroznawstwo) w zakładzie przetwórczym. Może w te
@Mr_RIP: możliwe, że scalono w jedną grupę te dwa procesy. W zakładzie były jedne produkty kiszone zasypywane solą i one leżały w cholerę, a drugie kwaszone taśmowo bardziej (ale nie był w nich wymieniony ocet w składzie mimo, ze był używany do produkcji). Nie były one fałszowane. Możliwe, że po prostu była jakaś dyrektywa scalającą te procesy. Jeśli tak to mój błąd. Fajnie by było dojść do zapisu prawnego procesu -