Wpis z mikrobloga

Czyli Kamil wygrał 70 tysięcy złotych za bycie najlepszym na świecie w swojej dyscyplinie
Przypomne tylko, że Lewandowski zarabiał w poprzednim roku 274 tysiące złotych dziennie xD
Straszna dysproporcja, szkoda że skoki to taka niszowa dyscyplina
#skoki
  • 67
  • Odpowiedz
@Maklerio: ale to tylko nagroda "dodatkowa". Normalnie ma bonusy za kazdy wynik co tydzień w Pucharze Świata. Na stronie FISu po każdym periodzie jest podsumowanie regularnie naskakanej kasy. Aktualnie ma 83kCHF gdzie nie ma jeszcze pół sezonu. Plus oczywiście kontrakty sponsorskie. Może wciąż mało, ale wtedy co mają powiedzieć wioślarze czy inni pingpongiści.
  • Odpowiedz