[crejzus]

#budownictwo #budujzwykopem

mirki takie pytanie odnośnie pozbycia się grzyba na ścianach w kuchni w mieszkaniu w bloku na ostatnim piętrze. Generalnie spierdzielone jest ocieplenie od zewnątrz i przeciekający dach - Na to nie mam wpływu może kiedyś zrobią.. Wentylacja jest całkiem sprawna i mam pomysł jak ją usprawnić mimo że nie można się podpinać z wentylacją elektryczną (okap itp.)

Moje pytanie: Czy jeśli skuje tynk i dam styropian 5tke pod regipsa i pomaluje to jakąś hydrofobową przeciwgrzybiczną farbą to jest szansa że pozbędę się tego gówna? zdaje sobie sprawę że to nie usuwa przyczyny ale elewacji poprawiać wykonawca nie chce spółdzielnia się sądzi potrwa to niewiadomo ile a ja z grzybem muszę żyć :)

[jasiek704]

@crejzus: Jeżeli wilgoć wchodzi Ci z zewnątrz to nic tym rozwiązaniem nie poprawisz- ewentualnie stworzysz kolejną namnażalnię grzyba.
Rozwiązanie skuteczne chociaż nie tanie - skuć tynk (czasami da się bez skuwania) i zrobić iniekcje żywiczne. Zrobisz sobie w ten sposób ścianę szczelną i źródło wody odetniesz. Niestety sam tego nie zrobisz :-( Jeśli nie chcesz ponosić kosztów to proponuję drogę upierdliwca - minimum jedne list/ mail na tydzień z pięknymi zdjęciami

[crejzus]

@jasiek704: gwarancja obejmuje ale wykonawca ma to gdzieś i sprawa jest w sądzie. zgłaszanie też średnio działa, zgłaszałem przeciek z sufitu - kapała normalnie woda - nie zrobią bo śnieg, bo deszcz bo wichury narazie staneło na tym że nie mają jak się tam dostać bo strych został wypełniony jakimiś kulkami czy czymś... ręce opadają po prostu, dlatego szukam czegoś co mógłbym zrobić sam

[Bohumil]

@crejzus: Nie robić sam, tylko w pełni legalna firma i każda faktura potem do odpowiedzialnego za cieknący dach.

[jasiek704]

@crejzus: teraz pytanie z natury delikatnej-status mieszkania - czy Twoje własnościowe czy prawo do lokalu, komunalne, tbs etc. w zależności od tego albo zgłaszasz roszczenia do zarządcy albo i to wg. mnie łatwiejsze - do ubezpieczyciela mieszkania swojego mieszkania- on z regresem do ubezpieczyciela budynku (skoro to z dachu) a ty masz święty spokój - wzywasz poważną firmę i naprawiasz tak jak Ci na miejscu ktoś faktycznie się znający poradzi. Trudno

[crejzus]

@jasiek704 własnościowe.. w takim razie zorientuje się u ubezpieczyciela co z tym zrobic