Wpis z mikrobloga

@groundcontrol: Z Francją to trochę naciągane, Macron poza filozofią ukończył Science Po (sprawy publiczne, administracja) oraz Ecole Nationale d'Administration, najbardziej prestiżową francuską uczelnię administracyjno-ekonomiczną.
  • Odpowiedz
@instinCtoriginal nie do końca. Otóż wniosek jest taki, że do osiągnięcia wysokiego stanowiska w polityce nie potrzeba żadnego formalnego wykształcenia.

Tak w ogóle to w Rosji jednak mogli by uwzględnić szkolenia KGB, lepsza wiedza niż z niejednego uniwersytetu ;)
  • Odpowiedz
@groundcontrol: W Szwajcarii nie jest to prawdą. Rząd składający się z 7 osób ma tylko jedną osobę po prawie, Doris Leuthard.
Reszta to
Johann Schneider-Ammann szkoła zarządzania i biznesu (również pułkownik armi).
Guy Parmelin studium rolnicze
Simonetta Sommaruga romanistyka
Ignazio
  • Odpowiedz
@groundcontrol: Ktoś wstawił kolorową mapę do Internetu z debilnymi danymi tak więc musi to być prawda. Przecież nikt nie będzie tracił czasu żeby zweryfikować te dane jak op nie podaje źródła tych rewelacji.
  • Odpowiedz