Wpis z mikrobloga

Dokładnie 2 lata temu doszło do wydarzeń, które wstrząsnęły całym środowiskiem górskim.

Setka ludzi, zaskoczonych przez zapadające zbyt szybko o tej porze roku ciemności, uwięziona została na płaskiej jak stół i szerokiej jak autostrada drodze do Morskiego Oka. Tylko dzięki błyskawicznej interwencji służb wszyscy uszli z życiem.

#tatry #gory
Piaseczyniak - Dokładnie 2 lata temu doszło do wydarzeń, które wstrząsnęły całym środ...

źródło: comment_j3Jf6sFc5jmnCwpBzEG3a2a8HnTZNUJh.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Setka ludzi, zaskoczonych przez zapadające zbyt szybko o tej porze roku ciemności


@Piaseczyniak:

Chciałeś napisać, setka lekko duchów nie przygotowała się do wyprawy w góry i trzeba było ich ratować bo nie wpadli na to, że z naturą nie ma żartów ?
  • Odpowiedz
  • 109
@rrobot To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić
  • Odpowiedz
  • 0
@Piaseczyniak najlepsze jest to że byłem tego dnia na morskim oku i jak zapadł zmrok to o zgrozo wróciliśmy ze znajomymi dorożką :P dla nas miejsca starczyło.
  • Odpowiedz
@Piaseczyniak: Nigdy nie byłem zima w górach. W zeszłym roku około 15.00 ruszyliśmy z kolega dolina białego. Cel: zobaczyć jak daleko dojdziemy zanim zapadnie zmrok. Oczywiście głupota bo jakby nie było śnieg to w cieniu gór o 16 już byśmy nic nie widzieli. I tak sobie żartowaliśmy ze jakby któryś wpadł do potoku albo się poślizgnął i zwichnął nogę to tylko topr i by z nas bekę mieli. Mimo butów
  • Odpowiedz