Wpis z mikrobloga

#zwiazki #swieta #swietazkapelusza
mirki czemu mój różowy musi być taki głupi! w sobotę się #!$%@?ła jak meserszmit, wszystkie dania wigilijne poprzypalane, #!$%@? na podłogę wyciskany sok z owoców, ściana #!$%@? na pomarańczowo karotenem z marchwii itd więc pochowałem wszystkie alkohole żeby się w wigilijny dzień nie #!$%@?ła i żeby cokolwiek było z tych świąt...nawiasem mówiąc i tak była awantura ale to inna historia...wracając, jakież moje było #!$%@? gdy odkryłem że ukryty w szafce położony horyzontalnie smirrnoff 0.7 praktycznie w 80% się wylał bo ten zjebus przy wczorajszej libacji otworzyła go i napiła się może z 50ml za to zakręciła nakrętką od soplicy która kompletnie nie pasuje(czemu #!$%@??)....nie zauważyłem tego gdyż cała flaszka była jeszcze w takiej świątecznej tubie zamknięta.....#!$%@? MAĆ ja chcę kielicha a tam raptem na dnie butelki zostało dwa łyczki...kochana jeżeli to czytasz(namierzyła przypadkiem moje konto na wykopie) to ciesz się że teoretycznie to był twój smirnoff bo do rachunku za #!$%@? sok i zniszczone słuchawki doszłoby jeszcze to !!!!
JA #!$%@? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • 19
@Partyzant91: wiesz, w sumie chciałbym zarabiać furę hajsu na YT za robienie z siebie idioty i robienie tego, co z grubsza się lubi, niestety nie jestem idiotą a i dyplom wyższej uczelni zobowiązuje więc niestety muszę dalej #!$%@?ć na etacie...
@Partyzant91: mam zasadę że jeżeli jakiś kubek, talerz, miska już było przezemnie użyte a jest puste i w miarę czyste to używam dalej dzięki temu nie mam nigdy sterty naczyń do mycia, nie ma dla mnie to znaczenia czy pije wódkę z kieliszka do wina czy wino z miski po zupie, grunt żeby w miarę smakowo się zgadzało i jakieś frędzle nie pływały...w tym akurat kielonku wcześniej był kompot a potem