Wpis z mikrobloga

oglądam sobie i taki mały dylemacik moralny kto tak w gruncie rzeczy bardziej się sprzedaje:
1. dziewczyna, która wypożycza się pracodawcy na 168h* miesięcznie za powiedzmy 1500zł i jest często poniżana, nienawidzi swojej pracy, przeklina każdy dzień, odlicza godziny i minuty do wyjścia, ogólnie czuje się jak śmieć i robią jej łaskę, że w ogóle tam pracuje bo jak nie to mamy 10 chętnych na pani miejsce
*jeśli doliczyć dojazdy, szykowanie się do pracy i ogólnie czas (i pienądze) który się na nią marnuje to tak naprawdę pracuje o jakieś 20% dłużej
2. dziewczyna z video, która bierze powiedzmy 200zł za seks który zmieści się poniżej jednej godziny, dyktuje warunki, nie musi ruszać się z mieszkania, a podejście ma takie, że generalnie #!$%@? bo praca w usługach jakich wiele
#moralnosc #praca
stopdyskryminacjizielonek - oglądam sobie i taki mały dylemacik moralny kto tak w gru...
  • 3