Aktywne Wpisy
xBURNx +218
Rzadko się tu udzielam ale jest nocna, proszę o wsparcie. Siostra jest w szpitalu po wypadku jako pasażer, przeżywam to niesamowicie. Jest w śpiączce, ma liczne zĺamania miednicy, uszkodzoną śledzione, wątrobę, i nerkę (╥﹏╥) po prostu czułem że muszę jej to napisać, najprawdopodobniej nie pamięta wypadku
Kagernak +48
Wszystko się da, tylko
Komentarz usunięty przez moderatora
,,kiedyś myślałem że się zakochałem, ale zapaliłem sobie konia i mi przeszło"
@ziel0ny
Oczywiście że próbować można, ale co jeśli mimo wszystko i tak jest źle? Kiedy próbujesz, robisz coś i się starasz, a koniec końców i tak lądujesz w punkcie wyjścia, że śmierci nie uważasz już jako opcji, a jako rozwiązanie problemów?
Jeszcze raz próbować? I jeszcze raz? Próbować aż śmierć przyjdzie sama? Co po takiej agonii?