Wpis z mikrobloga

@RevSlav da się to przeżyć, a nawet może Ci to wyjść na dobre. Negatywne uczucia przekuj na zapał do pracy - pracy nad sobą. Tak jakbyś chciał jej udowodnić że jesteś lepszy niż jej się wydaje. I bądź lepszy. Z czasem Ci przejdzie, pojawi się jakas nowa "ona" na horyzoncie, a Ty do tego czasu będziesz lepszą wersją siebie z teraz, dzięki czemu będziesz miał większe szanse.
Wszystko się da, tylko
  • Odpowiedz
@RevSlav
@ziel0ny

Oczywiście że próbować można, ale co jeśli mimo wszystko i tak jest źle? Kiedy próbujesz, robisz coś i się starasz, a koniec końców i tak lądujesz w punkcie wyjścia, że śmierci nie uważasz już jako opcji, a jako rozwiązanie problemów?
Jeszcze raz próbować? I jeszcze raz? Próbować aż śmierć przyjdzie sama? Co po takiej agonii?
  • Odpowiedz