Wpis z mikrobloga

Mireczki, ma ktoś z Was doświadczenie z sucharami Brewferm Blanche? Robię na nich White IPA i z przyzwyczajenia trzymałem fermentor przez tydzień w niższym zakresie temperatury (~18*C). Wczoraj zorientowałem się że te drożdże lubią raczej wyższy zakres i przeniosłem je do salonu, tu przy kaloryferze jest jakieś 23*C. Zmierzyłem dzisiaj pierwszy raz od warzenia BLG no i jest 5 (przy początkowych 13). Zejdzie jeszcze? Pokrywa wybrzuszona (nie używam bulgotki) więc wydaje się, że drożdże jeszcze pracują. Chciałem max. do czwartku zlewać na cichą...

Z drugiej strony na piwoorgu ktoś pisał że niby te drożdże lubią sobie powoli dojadać, a granatów raczej chciałbym uniknąć - może więc lepiej przetrzymać dłużej na burzliwej?
#piwowarstwo
  • 6
@marafc: Z wątku na piwo.org wydaje się że te drożdże mozolnie pracują, część postujących robiła dwutygodniową, jednoetapową fermentację. U ciebie rozumiem że odpada bo będzie chmielenie, a gęstwę odebrać trzeba? Nie śpiesz się z przelewaniem, zrób pomiar za trzy dni. Z pszeniczniakami trzeba uważać na dolny zakres temperatur bo siarkowodór się pojawia. Nie wali z fermentora?
@KrzepkiRadek: No właśnie waliło dosyć mocno, dlatego zacząłem czytać :) Na cichej miałem zamiar chmielić plus mam nadzieję na delikatne chociaż sklarowanie, bo na razie jest masakryczne błoto w fermentorze - zbierać gęstwy nie zamierzam. Nic to, spokój piwowara przede wszystkim więc zmierzę w środę BLG i będę się zastanawiał co dalej :)
@marafc: Jeśli nie zamierzasz odbierać gęstwy to nie przelewaj na cichą, to tylko niepotrzebny etap napowietrzania piwa. Ja zlewam na cichą tylko i wyłącznie gdy chcę zebrać drożdże i chmielę na zimno. Daj piwku spokój na tydzień i wtedy zobacz. :)
@marafc: Robiłem na nich wita i z 13blg zjadły do 3blg przy zacieraniu w 64°C. Też się naczytałem o nich na piwo.org i fermentacje zacząłem w 20°C, a po 11 dniach już był koniec.