Wpis z mikrobloga

Przez pewien czas myślałem, że moje niepowodzenie u kobiet spowodowane jest moim stylem ubierania się. Stąd też wiele pisałem pod tagiem modameska. Na mirko pojawiają się czasem wpisy hejtujące osoby chodzące w butach trekingowych i bojówkach. Dlatego przestałem się tak ubierać. Z butami to nie problem, bo w sneakersach chodzi mi się dobrze. Nie mogę jednak odżałować bojówek. Lubię tego typu spodnie, bo w te boczne kieszenie można schować mnóstwo rzeczy.

Od kilku tygodni należę do organizacji studenckiej. Jest tam paru nieco bardziej wystylizowanych kolesi, ale większość ubiera się po prostu normalnie (przynajmniej wg mnie) - takie typowe studenciaki, czyli tak jak goście z wpisu https://www.wykop.pl/wpis/27666445/ albo tak gość z lewej fotki we wpisie https://www.wykop.pl/wpis/25240429/.

W tej organizacji zakumplowałem się z jednym gościem. Spoko ziomeczek, ale przez moje skrzywienie spowodowane czytaniem mirko, ciągle się zastanawiałem, czy jest on normikiem czy raczej stulejem. Ubiera trochę się jak stereotypowy przegryw stulej - np. softshell jakiejś outdoorowej marki i obowiązkowo buty trekingowe. Bardziej go podejrzewałem o bycie stulejem, bo choć cieszy się sympatią dziewczyn, to traktują go jak taką maskotkę, do której się woła najbardziej zdrobniałą formą imienia i do której można się przytulić.

Ostatnio miała miejsce impreza w klubie. Widziałem go, jak tańczył z jakąś dziewczyną. Potem widziałem ich razem na takiej kanapie koło szatni, gdzie było nieco ciszej. Zerkałem tam co jakiś czas i długo rozmawiali.

Na ostatnim spotkaniu organizacji już prawie byli parą. Dużo ze sobą rozmawiali. Ona wie, że ja się z nim kumpluję, więc raz nawet zapytała mnie, czy go gdzieś nie widziałem, bo go szuka. Ogólnie bardzo im kibicuję, bo gość naprawdę zajebisty ziomek, a dziewczyna ładna i sympatyczna.

Przykład tego gościa pokazuje, że jeśli ktoś chodzi w butach trekingowych, nie oznacza to, że jest stulejarzem. Może po prostu lubi taki styl.

Normictwo daje niewłaściwe rady. Normictwo piszę, żeby ubierać się w jakiś konkretny sposób. Tylko normictwo nie wie, że sama zmiana sposobu ubierania się nic nie daje. Ja jestem tego najlepszym przykładem - zmieniłem styl ubierania się, a stulejarzem jestem dalej.

Samo to odkrycie bardzo mnie ucieszyło. Możliwe, że jeśli w jakiś sposób przestanę być stulejarzem, to nadal będę mógł się ubierać się tak, żeby mi było wygodnie, a nie tak jak poleciło mi normictwo - https://www.wykop.pl/wpis/27777389/.

#stulejacontent #przegryw #modameska
  • 6
@wyjzprz2: Zgadzam się z tym co piszesz. Zainteresowanie modą nie przyniosło cudów również w moim życiu. Ale chociaż nabyłem jakieś hobby, coś, czym można się zająć na co dzień. Do tego jeszcze ostatnio zainteresowałem się #perfumy. Fajnie jest szukać jakichś zainteresowań, zawsze jakiś temat do rozmowy ze znajomym (np. śmieszkuję ze znajomego, bo kupił Dior Sausage xD)

A co do bojówek, to to wszystko to są wytyczne, jak wyglądać lepiej.