Wpis z mikrobloga

W kontekście ostatniego odkrycia dziwnego kawałka skały w Układzie Słonecznym i podejrzeniach o UFO zrodziło mi się pytanie.
Myślicie, że w momencie inwazji obcych ludzkość zjednoczyła by się w walce z nowym wspólnym wrogiem? Czy też pozostałyby stare (głupie) waśnie i spory w wyniku czego niczego byśmy nie osiągnęli!?
#ufo #kosmos #kosmici
  • 16
  • Odpowiedz
@MiedzygalaktycznyOnanista: Zauważ, że zawsze na szczycie swoich łańcuchów są drapieżniki. Jeżeli istnieje gdzieś życie, to daną planetę na pewno "wygrały" drapieżniki (tak jak my na Ziemi).
I teraz wyobraź sobie, że przylatują do nas inne drapieżniki. Dwóch drapieżników nie umie się dogadać..taka już ta nasza natura.
  • Odpowiedz
@KinmanDoriana
Zależy, bo jeżeli obcy by tu wjechali z działem na morde, to bardzo prawdopodobne, ze moze i by walczyli wszyscy razem przeciw wspolnemu wrogowi, ALE oczywiście USA Chiny Rosja i moze jeszcze pare innych krajów nie walczyłyby z pełną mocą, bo z tylu głowy na pewno im będzie siedzieć, że o ile wygramy to światem będzie rządził ten, kto poniesie najmniejsze straty.
Jezeli obcy mieliby złe zamiary, np nie wiem,
  • Odpowiedz