Wpis z mikrobloga

@orzel20: od takiej uchwały do momentu powstania bezkolizyjnych alejek minie dużo czasu- znając życie, do kolejnych wyborów. Ewentualnie powstanie kilka kilkusetmetrowych poszatkowanych odcinków i odtrąbią głośny sukces.
Będzie dokładnie ta sama sytuacja co ze ścieżkami rowerowymi- uchwały i deklaracje swoje, a rzeczywistość swoje.
Dopóki nie przejadę po nich na rolkach to nie uwierzę.