Wpis z mikrobloga

Ludzie, którzy czepiają się jej wyglądu, zachowują się tak samo jak babcie/dziadkowie, po zobaczeniu tatuażu u wnuczka.
"-Jak ty wyglądasz?!"
"-Co za głupota!"
"-Po co ci to?"
"-Tylko się oszpeciłeś!"
Dosłownie podejście starego dziada... Tak samo było ze skaryfikacjami tego typka z Kalisza.
Co kogokolwiek obchodzi wygląd obcego człowieka? Przecież nikomu (ew. poza sobą) nie robi krzywdy tym, że modyfikuje swoje ciało. Nieważne czy to tatuaż, tunel w uchu, skaryfikacja, czy jakiś implant.
Jestem ciekaw ile z krytykujących ją osób ma np. tatuaż (sam nie mam żadnego takiego "dodatku").

#showbiznes #rozrywka #barbie #anella #hipokryzja
piszczel - Ludzie, którzy czepiają się jej wyglądu, zachowują się tak samo jak babcie...

źródło: comment_WuSk2aRUMQkzZqMa2vZrm6OhjW0tSyqL.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piszczel: w czym tu jest problem, skoro kończy się tylko na komentarzach i opiniach? Czy ktoś się w to angażuje jakoś mocniej? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bronisz modelek i celebrytów przed negatywną opinią publiczną, czy jak? Im zależy na rozgłosie, czy pozytywnym czy negatywnym, to skandal jest często dźwignią w tej branży

Z resztą ludzie z natury nie lubią sztuczności, wielu ludzi ma też mocno wykształcony
  • Odpowiedz
@Kopytko1: Nie mówię, że nie masz prawa skomentować, mówię tylko, że w ten sposób zachowujesz się dokładnie tak jak taka babcia, która nie może zaakceptować tatuażu u wnuczka.
  • Odpowiedz
@piszczel: Co prawda nigdy jej nie krytykowałem, bo nie znam i pierwsze widzę, ale śmiało mogę skrytykować.

Jestem ciekaw ile z krytykujących ją osób ma np. tatuaż (sam nie mam żadnego takiego "dodatku").

Zgłaszam się, nie mam dosłownie niczego zrobionego, żadnego tatuażu, kolczyka, etc.

Dalej, osoba taka jak ta pani zakłóca moje wrażenia estetyczne, którymi cieszę się idąc ulicą, parkiem, lasem, gdziekolwiek - narusza je w takim stopniu jak masa bilbordów na
  • Odpowiedz
@w__w: Ale ja rozumiem dlaczego ludzie to komentują. Chce tylko zauważyć, że w ten sposób zachowują się zupełnie jak te (już wcześniej wspomniane) babcie.
  • Odpowiedz
@piszczel: a ja mówię tylko, że babcie komentują i oceniają przez inny pryzmat niż ludzie młodzi i nawet jeśli wnioski mają inne, to opinia w obu przypadkach może być negatywna, gdyż opinie ludzi mają znacznie więcej odcieni niż czarny i biały

Kobieta ze zdjęcia wygląda karykaturalnie, do tego po prostu niezdrowo i mi się to nie podoba, nie lubię sztuczności
  • Odpowiedz
@piszczel: Jeszcze tylko dodam, że ładny tatuaż, który nie oszpeca ciała (dobrze umiejscowiony, taki którym można się śmiało pochwalić) wcale mi nie przeszkadza.

Co kogokolwiek obchodzi wygląd obcego człowieka?

Zadałeś pytanie, to odpowiedziałem. Starałem się też Ciebie odwieść od myślenia, że krytykowanie takich osób to "Dosłownie podejście starego dziada...".
  • Odpowiedz
@w__w: "[...]ładny tatuaż, który nie oszpeca ciała" to dość subiektywna sprawa. Dla tej Anelli jej modyfikacje też są ładne i nie szpecą.
@w__w @niezwornowazony jak tak sobie dyskutujemy to wszystko się wydaje spoko i nawet mógłbym przyznać Wam rację w dużej mierze, ale przeczytajcie sobie komentarze pod znaleziskiem o tej dziewczynie. Tam te "komentarze krytyczne" to jednak zwykły hejt, a tego już się tak ładnie nie wytłumaczy zwykłym
  • Odpowiedz
@w__w Według mnie każdy tatuaż oszpeca. Strasznie mi się nie podobają, ale nie komentuję, bo czasy takie, że zostałabym zakrzyczana. Myślę, że pani ze zdjęć wygląda mniej rażąco niż brzydki czarny tatuaż wystawiony na widok publiczny.
  • Odpowiedz
@WesolySromek: Pukanie się w głowę to jedno, ale taki hejt jaki wylewa się pod artykułami o niej może mieć dużo gorsze konsekwencje niż zobaczenie "dziwactwa" na ulicy. Zresztą ja nie chcę tu nikogo edukować. Zwracam tylko uwagę co przypomina mi to wyśmiewanie jej wyglądu, a przypomina zachowanie babć/dziadków.
  • Odpowiedz
@ryba_twojej_mieczty: tatuaż w znacznej większości przypadków można schować pod ubraniem. Mam prawie całe rękawy, a wystarczy koszula i nic nie widać (chociaż się z tym w ogóle nie kryję). Te usta można schować tylko chyba w masce przeciwgazowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz