Wpis z mikrobloga

Nie uwierzycie, co niektórzy użytkownicy tutaj potrafią o-----ć. Ostatnio spytałem się na mirko, czy ktoś jest może w Czechach i kupiłby mi chipsy, które nie są dostępne w Polsce. Odezwał się @ameliniowyguzik, że zobaczy, co się da zrobić, bo właśnie jest tam przejazdem. W sumie chciałem z 10 paczek chipsów, ale jemu udało się niby kupić tylko 5. Potem dodatkowych 5 niby dokupił na Słowacji. Nie mieliśmy możliwości się spotkać na żywo, to miał przesłać chipsy kurierem, podał mi całą kwotę i zrobiłem mu przelew. No i co?



#oswiadczenie jednak nie #afera
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Soutaiseiriron: przypomniałem sobie jeszcze o chlebie czosnkowym, który często można spotkać w barach w Rydze. Ciepły chlebek plus sos śmietanowy, sztos :D No i piwko branguli (możliwe że zła pisownia), dostępne tylko w lanej wersji
  • Odpowiedz