Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Natalia-_- +132
Chciałam niejako poruszyć temat tego wywiadu. Ogólne nie chciałam już nic pisać o wyborach, ale kurczę przesłuchałam wywiad z kobieta z konfederacji.
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Ja nie rozumiem, co się stało z poziomem dziennikarstwa, ale pytania pt „Czy Pani mąż zostawia skarpetki pod łóżkiem?” Są idealnym tematem do rozmów z nową posłanka? Co więcej, zwróciłam uwagę, ze gdy tylko Pani poseł, odpowiedziała na pytanie czym chciałaby się zająć w swojej kadencji, zostało to bez odpowiedzi
Co prawda dziś ponad 10 stopni na plusie - jednak i przy takich warunkach zdarza się, że konieczne jest odladzanie. Zjawisko lodu na przechłodzonej powierzchni występuje w skutek nagłych, dużych skoków temperatur działających na elementy nośne samolotu (kadłub nie jest elementem nośnym - dlatego najczęściej odladzamy skrzydła i ogon). Odladzanie przy temperaturze +10 czy nawet +13 stopni to specjalność tanich linii lotniczych, które czas obsługi naziemnej skracają do minimum. Weźmy pod lupę Ryanaira - standardowy, umowny czas na obsługę wynosi 25 min. Załóżmy, że lot ze Stansted trwał 2h a temperatura na wysokości przelotowej wynosiła minus 55 stopni. Samolot wjeżdża na stanowisko postojowe, do zimnych skrzydeł wlewane jest paliwo o temperaturze otoczenia czyli załóżmy +12. Pod wpływem tego skoku temperatury, przy specyficznej wilgotności powietrza na skrzydłach zaczyna osądzać się lód, który zwyczajnie nie stopnieje prze 15 czy 20 min. Odladzanie jest konieczne jeśli lód osadza się poza wyznaczonymi strefami które dobrze widać siedząc w środkowych rzędach (zdjęcie w komentarzu). Rzecz jasna do takiego odladzania/zabezpieczenia używa się bardzo niskich stężeń płynu względem gorącej wody. Przy plusowej temperaturze nie musimy się martwić o tzw czasy ochrony (holdover time). Dodam jeszcze, że odladzanie jest drogim procesem, ze względu na cenę płynu i ilość sprzętu/osób zaangażowanych w proces a linie lotnicze nie szukają tu oszczędności, bo jednak zawsze chodzi o bezpieczeństwo.
Poniżej E195 przed odlotem do Frankfurtu, 82 osoby, 800kg bagażu i 5,7t paliwa.
#samoloty #pracbaza #lotnictwo
Podłączam się pod temat zapoczątkowany przez:
@truskawek:
@marekmarecki
Jakim cudem na skrzydłach osadza się lód, skoro wlewane jest paliwo dużo cieplejsze od temperatury skrzydeł.
Na logikę skrzydła powinny się ogrzać, lód stopnieć.
Jedyny pomysł to taki, że gdzieś głębiej w skrzydłach w okolicach zbiorników zaczyna odparowywać zalegający lód i natychmiast osiada gdzieś na zewnątrz -> Ale to już jest wymyślne na siłę :P
@truskawek: Widziałeś kiedyś samoloty ze stali?
@qtaza Wydaje mi się, że paliwo podawane do samolotu nie ma temperatury takiej, jak napisał autor. Zapewne jest ono podawane ze zbiorników podziemnych,
Komentarz usunięty przez autora