Wpis z mikrobloga

@H4v3n: To w sumie nie jest chyba nawet żadna choroba. Weterynarz powiedział, że nie wiadomo, czemu ma takie oko, może miała jakiś uraz, może to skutek infekcji. Wyleczyć się nie da, nie widzi na nie. Wzięłam tę kotkę z takim okiem 5 lat temu z ulicy, mała była wtedy (choć ona do dziś jest mała, 2,5 kg). Jest bardzo sprytna, mądra i doskonale sobie radzi. Wyłazi na dwór prawie każdej nocy.