Wpis z mikrobloga

@d1ck: poczytaj sobie o szrafowaniu, spróbuj z innymi punktami zbiegu (tak, że jeden o wiele ostrzejszy, drugi Ci pewnie wyjdzie za kartkę, ale to nie szkodzi, możesz sobie pomocnicze linie rysować tak, żeby zbiegały się w jakiś punkt poza kartką), poćwicz na większym arkuszu (np. B2, 50x70cm), rysuj mięso rysunkowe (te wszystkie linie pomocnicze, konstrukcyjne itd.) bez linijki, wyćwiczysz sobie rękę. Tak na start, może Ci się przyda, ja tak zaczynałem