Wpis z mikrobloga

Denerwuje mnie w mojej różowej podejście że powinienem ja doceniać i chwalić chociażby za same starania.

Pracuje po 9-10 godzin dziennie do tego spędzam dwie godziny w aucie, wracam do domu około 18 zjem i muszę jechać po zakupy. Teraz jeszcze żona zażyczyła sobie remont ganku i schodów drewnianych więc zasuwam do 12 w nocy i remontuje a o 6 znowu pobudka.

Żona nie pracuje, zajmuje się dwójka dzieci i domem. Mówi że to też jest praca i ona musi odpocząć i jak ja wracam to mogę się dziećmi zajc.

No wczoraj to mnie szlak trafił przychodzę #!$%@? z roboty obiad jeszcze się gotuje gdy go dostałem dostałem też dwójkę dzieci zanim zdążyłem cokolwiek zjeść wszystko wystyglo, a Pani paliła sobie papieroska i coś tam ogarniała.

Mówi że to że zajmuje się dziećmi to też praca. Tak owszem zgadzam się że to też praca no ale to nie jest najgorsza najcięższa praca na świecie. Mówi że zarabia bo dostaje wychowawcze rodzinne i 500+ nie dociera do niej że rodzinne i 500+ to nie są pieniądze dla niej i przez nią zarobione.

Dzisiaj wracam jak codziennie jej w domu nie ma. Wiem że jest u mamy. Ostrzałem sobie mrożone pierogi i zjadłem ona wróciła z dziećmi po około 30 min pijana mówi że dwa kieliszki bimbru z tata wypiła.....

....Cdn

#trudnesprawy #zalesie
  • 12
@StefanBadyl #takaprawda niestety.

Sporo razem przeszliśmy ale ona już nie ma tej pary w sobie co kiedyś. Mamy dwójkę wspaniałych dzieci i dla nich jestem w stanie zrobić wszystko.

Zapetlilem się w taką myśl że jeśli ona będzie miała to co chce to i dzieci będą miały dobrze.

O problemach z nią nie rozmawiam bo się nie da. Wiele razy usłyszałem że jestem mężczyzna i że radzenie sobie z problemami powinno leżeć
@Cacor: czyli dla dzieci poświęcisz się i zostaniesz z taką toksyczna baba? Będziesz cierpiał żeby one miały dwójkę rodziców?

@NeonowyDemon Raczej zostanie z nią dla siebie. Toć jak się rozwiedzie to zabierze dzieci i tyle facet będzie miał. Zostanie z podziałem majątku, alimentami (jeszcze sobie na siebie alimenty wywalczy jak będzie sprytna ) a dzieci będzie widział raz na miesiąc i to tylko przy jej dobrej woli. A jak będzie chciała
@Variv: twardy musisz byc bo chyba troche pod pantofla wlazles. to Ty ja utrzymujesz a nie ona Ciebie. musisz się jej postawić i ogarnąć do pionu a nie ona chce a Ty masz to robić bo tak. zażyczyła sobie remontu? to rób wtedy kiedy masz na to ochotę sile i czas.
@Variv: twardy musisz byc bo chyba troche pod pantofla wlazles. to Ty ja utrzymujesz a nie ona Ciebie. musisz się jej postawić i ogarnąć do pionu a nie ona chce a Ty masz to robić bo tak. zażyczyła sobie remontu? to rób wtedy kiedy masz na to ochotę sile i czas.

@NeonowyDemon Zawołałas nie ta osobę co trzeba.