Wpis z mikrobloga

Gajusz Flawiusz Fimbria był bardzo kontrowersyjną postacią. Z jednej strony był utalentowanym wodzem - odniósł spore sukcesy w walkach z armią pontyjską w czasie I wojny mitrydatejskiej i o mało nie schwytał samego króla Pontu, Mitrydatesa VI. Z drugiej strony oskarżano go o okrucieństwo, chciwość i nielojalność - Fimbria maczał palce w zamordowaniu swojego dowódcy- Lucjusza Waleriusza Flakkusa. Zbrodnia tym bardziej odrażająca, że Fimbria był powiązany z Flakkusem więzami rodzinnymi.
Kasjusz Dion przytacza taką historię mającą świadczyć o okrucieństwie Fimbrii.

"Fimbria gubił wielu ludzi nie kierując się tym, co sprawiedliwe, nie dla zapewnienia największej korzyści Rzymowi, ale z gniewu i żądzy mordu. Oto dowód. Pewnego razu kazał przygotować wiele słupów, do których przywiązał ofiary, i katował na śmierć. Ale okazało się, że słupów było o wiele więcej niż przyszłych straceńców. Wtedy kazał ująć pewnych ludzi spośród widzów wokół stojących i przywiązać ich do zbywających słupów, aby się nie wydawało, że przygotowano je na próżno".

Kasjusz Dion, Historia rzymska, 104, 6, przeł. W. Madyda

#antycznyblog #historia #ciekawostkihistoryczne #starozytnosc
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach