Wpis z mikrobloga

Mirki, szukam jakiejś książki, a coby sobie poczytać.
Najlepiej jakbyście mi dali coś co jest długie i zatonę w danym świecie na bardzo długo: Coś jak Archiwum Burzowego Światła.
Przeczytałem i podobały mi się:
- Cykl demoniczny
- Większość książek Sandersona
- Cykl inkwizytorski Jacka Piekary
- Metro 2033 i 2035
- 1984 Orwella, która jest teraz moją ulubioną książką

Nie spodobały mi się:
- Komornik Michała Gołkowskiego
- Przenajświętsza Rzeczpospolita
- Kroniki Jakuba Wędrowycza

Jest tych książek o wiele więcej, ale niestety teraz nie mogę przypomnieć sobie tytułów. Proszę o jakieś propozycję i byłbym wdzięczny jeślibyście coś po krótce napisali o danej książce.
#ksiazki #lubimycztac #archiwumburzowegoswiatla #pytanie #kiciochpyta
  • 28
@turek44 Bardzo miło czytało mi się Wiedźmina. Opowiadania jak i saga są bardzo ciekawe i wciągające, a seria gier działa jako wspaniałe dopełnienie historii. Warto dodać że przejście gier przed przeczytaniem książek nie psuje efektu odbioru lektury.
@budus2: Możesz powiedzieć coś więcej o tej książce?
@Rzepa43: Czytałem. Książki są dobre, ale nie wciągnęły mnie tak jak oczekiwałem, miałem za duże wymagania przed przystąpieniem do lektury i skończyło się na tym że musiałem robić 6 lat przerwy, żeby cykl dokończyć.
W ogóle Sapkowski nie przyciąga mnie swoimi książkami: Przeczytałem 3/4 Narreturum i wynudziłem się jak nigdy...
@kondziox88: Też przeczytałem, ale nie powiem że ją lubię, albo że
Jak ma wystarczyć na długo, to "Malazańska Księga Poległych" - 10 tomów + dodatki.
Poza tym, że obszerne, to jeszcze całkiem dobrze napisane. A jak będzie mało, to "Kroniki Czarnej Kompanii" ;)
@budus2: Siedzę w audiobookach już długo i wiem że mają bardzo fajne produkcje. Po prostu mam taki okres, że mam problem z zaczynaniem nowych rzeczy.
Każda książka ma swój początek, który jest dla mnie etapem żmudnym, nudnym i bardzo męczącym, kiedy poznaje świat, bohaterów, fabułę itp... To trochę jak pompowanie balonika, na początku musisz dać z siebie więcej powietrza, żeby rozdmuchać i rozciągnąć gumę, potem to jakoś idzie. Teraz mam kiepski