Wpis z mikrobloga

Moja rodzinka ma pretensję, bo zamiast iść na nadgodziny do roboty, której nienawidzę, w której myślę średnio by się zabić raz na godzinę. Wolałem siedzieć w domu i teraz nie mam kasy by przyjechać na święta...
Nie jest warte dla mnie siedzieć tam po 10 godzin dziennie + weekendy, bo wtedy moje życie jest jeszcze gorsze niż teraz...
Przylecę dzień po świętach, ale już się nasłuchałem, jakim to nieudacznikiem i leniem jestem, a potem głupie pytania, dlaczego nie chcę przylecieć.
Każdy #!$%@? naokoło mnie tylko dobija gwoździe...

#przegryw #feels #emigracja #depresja
  • 30
@CigaretteBurns:
chciałem tak zrobić w wakacje: To potem słuchałem: Ale mam nadzieję, że nie przeleżysz całego urlopu w domu? Masz jakąś pracę na ten czas? Do rodziny nie przyjedziesz? Wychowaliśmy #!$%@? gnoja... Albo moja babcia, która powiedziała, że może już mnie nie zobaczyć, bo tak źle się czuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mimo że im uciekłem, dalej mnie terroryzują emocjonalnie... Bo bić mnie nie mogą, ani niczego
@turek44: Nie analizuj tego, co mówią, lecz patrz na to, co czujesz. Jeśli czujesz dyskomfort, to po prostu nie przyjeżdżaj na te święta do domu i tyle. A jak będą naciskać, to utnij dyskusję, że oni również mogą przylecieć, jak im tak bardzo zależy.
@CigaretteBurns: I tak muszę lecieć, załatwić parę spraw, ale przylecę dzień po świętach i zapłacę 300 funtów mniej.
Eh, a moja mama sama mi to nawet zaproponowała, a teraz odwraca kota ogonem i ma pretensje...
@turek44: Jeśli sam tak negatywnie się oceniasz, to dlaczego inni mieliby inaczej? Nie zazdroszczę sytuacji, ale to trzeba chcieć chcieć ją zmienić. Rodziny nie zmienisz, możesz jedynie zmienić swoje życie i być szczęśliwym.
@turek44: wiesz, nie liczy się to, co myślisz o sobie, tylko to, co myślą o Tobie inni. Przynajmniej w przypadku pracy. Zacznij bombardować ogłoszenia swoim CV, to się coś znajdzie. Jak chcesz, mogę Ci pomóc nawet jakoś je ogarnąć.
@CigaretteBurns: Już bardzo długo zadaje sobie to pytanie jak być szczęśliwym. I nie wiem jak mam się zmienić, próbowałem, a zawsze ląduje w punkcie wyjścia. Zawsze.
@Silvervend: Dziękuje za propozycję, jednak jak coś, to będę miał do kogo zgłosić się o pomoc. Ale co mi z bombardowania CV, mogę trafić tylko gorzej. To co potrafię to robię.
Ale mam nadzieję, że nie przeleżysz całego urlopu w domu? Masz jakąś pracę na ten czas?


@turek44: Co #!$%@?? Pytają, czy masz pracę na czas urlopu, czy ja czegoś nie rozumiem?