Wpis z mikrobloga

@fegwegw: Również stąd niedługo spadam kumplu.

Rak zjadł ten tag i nie da się nic czytać. Wszędzie zazdrośni ludzie, o to że ktoś się dorobił na BTC, jeden psioczy na drugiego "bo bogatszy". Ostatnio podsumowałem zachowania wykopków przegrywów, w ostatnim moim wpisie.
https://www.wykop.pl/wpis/28344877/#comment-100637679

Na szczęście forum.bitcoin.pl trzyma poziom, więc zapraszam tam :)
@MelomanBTC: to prawda, ten festiwal jest już męczący, ostatnio tylko przewijam ten tag a #qualitycontent mam na reddicie, grupce fb i forum bitcoin.pl. Moim zdaniem są dwa źródła raka:
1) kupili jak był tani i szybko sprzedali zadawalając się zyskiem do 100%,
2) od dawna chcieli kupić przy każdym kolejnym skoku o 1000$ ale nigdy się na to nie zdecydowali, bo jednak bańka, spekulacja, zaraz padnie itp.
Wystarczy tylko wspomnieć o
@MelomanBTC: jeszcze wczoraj chyba miał konto, ale już bez zdjęcia profilowego i widać było że coś jest nie tak, a teraz usunął... szkoda, bo może za tydzień czy dwa jak janusze sobie znajdą inny temat do zabawy to tag się uspokoi.
@skiter: Naprawdę nie chce mi się z Tobą dyskutować, bo w internecie, każdy jest wyszczekany i potrafi zgrywać kozaka, zapraszam do rozmów w realu na różnych konferencjach i spotkaniach "Beer and Bitcoin" i tak dalej.

Gdyby odmienne zdanie poparte było solidną wiedzą techniczną z zakresu krypto lub BTC, to dyskusja miałaby sens. Wielokrotnie takie dyskusje są podejmowane, przez środowisko Bitcoinowców, ale obie strony muszą mieć solidną wiedzę techniczną, a nie wiedzę
@sensi: Niestety, Bitcoin nie jest aż taką modą jak "Daniel magical" czy "Fidget spinnery". Jest to rynek i ogrom postów będzie zawsze kiedy: będą ogromne wzrosty (jak teraz), lub kiedy będą ogromne spadki (posty przegrywów wykopków którzy bedą się cieszyli, że osoby posiadające BTC własnie stają się biedniejsze).

A aktualnie rynek przez najbliższe 4 miesiące się nie uspokoi. Sam okres po bańce przyniesie ogrom postów, bo każdy będzie spamować, że spada
@MelomanBTC: to moze pogadamy na skype? Bo wiesz ciezko mi bedzie leciec do Polski ;) (Aktualnie mieszkam w UK).

Bardzo chetnie wymienie wiedze i doswiadczenia, bo czemu nie - caly czas licze na jakies merytoryczne rozmowy, od czasu do czasu trafiaja sie takie perelki, ale fakt jest faktem ze spora czesc to szambo :/

Dalej jednak nie uzyskalem odpowiedzi dlaczego moja opinia ze jest to banka, i kiedys bedzie spory 'reset'
@skiter: Wypowiedziałem się, niestety tego nie zmieniam, tylko f2f. Na konferencjach rozmawiam z wieloma przeciwnikami BTC (którzy poszli na konferencję z ciekawości). I zawsze rozmowa ma poziom i tylko takie rozmowy mają sens.

Zmęczyłem się rakiem na wykopie, i dla mnie w żaden sposób rakiem nie jest powiedzenie, że Bitcoin to bańka (bo to prawda), tylko ta zawiść która wypływa z tego tagu. Żółc, zawiść, zazdrość, tak opisałbym ten tag, a
@ppai: Zostaną same przegrywy, śmiejące się z tych samych głupich tekstów, które wysrali lata temu. Będą bawili się własnym gównem w piaskownicy tak w nieskończoność.

To normalne, że wybitne jednostki separują się od plebsu, dlatego nie dziwne, że ludzie którzy mają coś oleju w głowie, nie chcą tutaj przebywać..
@skiter: Napewno i z pewnością. Jeżeli pamiętasz "quality userów" z wykopu na tagach #bitcoin, to wszyscy usuwali z tego samego powodu konta. Z powodu nie otrzymywania merytorycznych rozmów, tylko samych gimbusiarskich tekstów, na poważne rzeczy o których "quality userzy" pisali. Jedyną osobą, z którą jak z "przeciwnikiem" można rozmawiać przez internet, na poziomie na wykopie jest "megaloxantha". Zawsze potrafi wyperswadować merytorycznie pewne kwestie związane z BTC. Nie mówię, że nie