Wpis z mikrobloga

@Yahoo_: lista problemów z nim jest dość długa - od przegrzewającego się przycisku (na moich oczach w czyimś kubku przycisk stopił się i "wkleił" w pozycji fire do obudowy), problemów z nierównomiernym poborem z obu ogniw, elektroniką i świrującymi wartościami (powyższe to zazwyczaj niskiej jakości luty) aż po "gwóźdź programu" (albo do trumny) - pod konektorem 510 zamiast sprężyny jest elastyczny kawałek plastiku, który w pewnym momencie po prostu się łamie
@Yahoo_ mam Kubusia już ze 2 lata i mogę potwierdzić jedynie problem z konektorem. Dobry pin to kilka $ + lutowanie (pozdrawiam @reborn ;). No może klapka trochę luźniejsza się zrobiła. Poza tym działa do dzisiaj, czekam teraz na voopoo draga głównie dlatego że chcę coś świeżego. ;)