Wpis z mikrobloga

„All the other kids with the pumped up kicks
You'd better run, better run, out run my gun
All the other kids with the pumped up kicks
You'd better run, better run, faster than my bullet”

Utwór grupy Foster The People stał się podstawą dla tego wpisu ponieważ był on inspirowany masakrą w Columbine High School w 1999 roku, która z kolei stała się inspiracją dla organizacji kolejnych masakr w szkołach i na uczelniach w USA, aby pobić dotychczasowy rekord zabitych i ranionych osób.

Sprawcami masakry, która się wydarzyła 20go kwietnia 1999 roku, byli 18sto letni Eric Harris i 17sto letni Dylan Klebold. Obaj uczęszczali do owego liceum. Zabili 11 uczniów i jednego nauczyciela. Dodatkowo ranili 21 osób. Obaj popełnili samobójstwo. Eric strzelił sobie w usta, a Dylan w skroń.

Sprawcy do masakry przygotowywali się prawie przez rok. Gromadzili materiały do produkcji materiałów wybuchowych oraz broń.

O całym przebiegu masakry można poczytać w różnych opracowaniach, ale co najciekawsze, to brak powodów którymi kierowali się sprawcy ponieważ przez cały czas trwania zamachu na życie innych uczniów i nauczycieli, nie podali żadnych żądań, a samobójstwo znacznie utrudniło władzom wysnucie ostatecznych wniosków.

Rok po masakrze, Secret Service podał, że w 2/3 z 37 z dotychczasowych szkolnych strzelanin, powodem było znęcanie się uczniów nad przyszłymi sprawcami, a więc w grę wchodziła zemsta na oprawcach. Nie tłumaczy to natomiast, zabijania niewinnych osób postronnych.

Z tą teorią, w przypadku masakry z roku 1999, nie zgadza się David Cullen. Autor książki z 2009 roku: „Columbine”. Stwierdził on, że Eric i Dylan nie był ofiarami, a raczej prowokatorami. W piątą rocznicę strzelaniny, badacze zajścia oraz psychiatrzy, opublikowali nowy artykuł, w którym wnioskują, że Harris był klinicznym przykładem psychopaty, natomiast Klebold cierpiał na ostrą depresję. To Harris był prowodyrem i mózgiem całej operacji, przeświadczony o swoim mesjańskim kompleksie wyższości. Klebold natomiast, wiele razy w swych pamiętnikach pisał o samobójstwie, które głównie wiązało się z niepowodzeniami w kontaktach z kobietami. Klebold uczestniczył w masakrze ponieważ widział szansę na szybkie zakończenie swojego życia, co ostatecznie, stało się prawdą. Na kasecie nagranej przed wydarzeniem, Klebold powiedział na koniec:

„Wiem, że będę w lepszym miejscu. I tak nie lubiłem życia.”

Po oględzinach ciał zabójców, okazało się, że Harris miał we krwi antydepresant: Fluvoxaminę, natomiast u Klebolda, nie wykryto żadnych substancji.

Innymi czynnikami, które brano pod uwagę, były:

1. Subkultura gotów, ale tą teorię szybko obalono.

2. Obwiniano również muzykę, której słuchali przyszli sprawcy, głównie zespół i postać Marylina Mansona, chociaż ostatecznie okazało się, że obaj nie byli jego fanami. Zaraz po wydarzeniu, Manson odwołał pozostałe koncerty w trasie Rock is Dead, aby uszanować pamięć ofiar. Sam zainteresowany stwierdził:

„Media znalazły sobie kozła ofiarnego w postaci przemysłu muzycznego i tak zwanej subkultury gotyckiej i spekulują, bez żadnych podstaw, że powinno się winić artystów takich, jak ja. Ta tragedia jest wynikiem ignorancji, nienawiści i dostępu do broni. Mam nadzieję, że media odpowiedzialne za wskazywanie palcem nie będą kreować więcej dyskryminacji w stosunku do dzieciaków, które wyglądają inaczej.”

W 2002 roku w dokumencie Miechaela Moore'a: „ Bowling for Columbine”, Manson został zapytany, co powiedziałby uczniom w Columbine. Marylin odparł:

„Nic bym nie powiedział. Słuchałbym tego, co oni mają do powiedzenia ponieważ jest to rzecz, której nikt nie zrobił”.

3. Gry video: Harris i Klebold byli fanami takich gier, jak Doom, Wolfenstein 3D i Duke Nukem. Harris często tworzył poziomy do Dooma, które udostęoniał dla innych. Są one do tej pory dostępne pod nazwą: Harris levels. Chodziła plotka, że layout w tych poziomach, przypominał rozkład szkoły, ale okazało się to nieprawdą. Zrobił też mod, nazwany Tier (poziom, kondygnacja) i powiedział, że było to jego życiowe osiągnięcie. Mod został podgrany do jednego z komputerów w Columbine, ale ostatecznie, gdzieś się zagubił. Jeden z badaczy jest prawie pewien, że mod był dokładną makietą Columbine. Rodzice niektórych ofiar wnieśli pozwy przeciwko producentom gier, jednak nie zostały one uznane.

4. „Urodzeni mordercy”: obaj Harris i Klebold byli fanami filmu i używali w swoich filmach i pamiętnikach skrótu, jako kodu: NBK (Natural Born Killers).

Nick Turse, pisarz, dziennikarz i historyk, potraktował zabójców jako współczesnych rewolucjonistów:

„Któżby nie przyznał, że terroryzowanie amerykańskiej machiny w miejscu, w którym wywiera największy wpływ, nie jest prawdziwie rewolucyjnym zadaniem? Bycie nieświadomym swoich celów, nawet brak ich zrozumienia, nie neguje ich istnienia. Akceptujcie lub odrzućcie ich metody, szkalujcie ich jako niegodziwców, ale nie ważcie się lekceważyć tych współczesnych radykałów, którzy są wcieleniem niezadowolonych powstańców, prowadzących wciąż trwajacą amerykańską rewolucję.”

W odpowiedzi, historyk David Farber, stwierdził:

„Ta teoria ma sens tylko w kulturze akademickiej, w której transgresja jest z definicji polityczna i w której każdy gniew przeciwko społeczeństwu może być uznany za radykalny”.

#historiajednejfotografii #ciekawostki #psychologia #psychiatria
julianna_cebulanna - „All the other kids with the pumped up kicks
You'd better run, ...

źródło: comment_anYA3vZrITUT2lBBoFUP0FT2gXI53EdS.jpg

Pobierz
  • 117
  • Odpowiedz
@CzarnkowskiePiwo nie, nie są bohaterami. Zabijali niewinnych i bezbronnych ludzi. Nie byli ofiarami. Mieli znajomych. Ale jeden był psychopatą, a drugi miał depresję. Każdy w pewnym stopniu doznał w życiu tego, że ktoś dla niego był niemiły. Czy to w szkole, czy to w pracy. To nie powód do mordowania z zimną krwią. Byli zwykłymi mordercami i zbrodniarzami. W kontekście walki z nieuświadomionym powodem, jak to wcześniej napisał Turse, to są
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna: Na wojnie często giną niewinni. Nie znaczy to, że wojna lub rewolucja są niesłuszne. Nie ma dobra i zła, są tylko konsekwencje naszych czynów, życie ludzkie nie jest wartością najważniejszą. Bagatelizujesz to, co ich dotknęło. Niepowodzenia, wyśmiewanie, odrzucenie, ostracyzm, depresja. To mocno wpływa na psychikę młodych ludzi, którzy nie chcą iść z nurtem, którzy buntują się przeciwko systemowi. Nie są mordercami i zbrodniarzami, tylko ofiarami.
  • Odpowiedz
@CzarnkowskiePiwo jeżeli są ofiarami systemu, tak jak miliony innych ludzi w ich wieku, to czemu sięgnęli po broń i mordowali? Inni jakoś sobie radzą z problemami. Mogli po prostu popełnić samobójstwo, skoro było im tak źle. Ale oni woleli zabrać na drugą stronę też innych. Dlatego nie podoba mi się gloryfikowanie takich postaw i ludzi, bo to prowadzi do przyzwolenia, a to już bardzo niebezpieczne. Powiedz to rodzinom ofiar, że przecież
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna: Bo mało jest prawdziwych rewolucjonistów i odważnych ludzi. Tu chodzi o symbol. Symbol buntu i sprzeciwu wobec władzy. Sprzeciwu wobec poddaństwa i biegu do sukcesu. Zwrócili uwagę na ten problem. Takich sytuacji będzie coraz więcej, bo świat coraz bardziej pędzi do przodu, szczególnie w USA, gdzie jeśli nie jesteś pierwszy, to jesteś nikim. Tu nie chodzi o to, by ich wykląć i nazywać mordercami oraz zbrodniarzami. Tu trzeba rozwiązać
  • Odpowiedz
@CzarnkowskiePiwo w Japonii masz dokładnie ten sam problem, a jednak nikt nie urządza masakr. Problem w USA ma też drugie dno. Zbyt łatwy dostęp do broni. Przyzwolenie na posiadanie i szeroko pojętą obronę przed państwem. Może gdyby mieli tylko noże, to by się zastanowili 3 razy. Gdzie tu odwaga, skoro druga strona nie ma się czym bronić. Jak wytłumaczysz, że strzelili do typa na wózku. Ten to miałby w życiu gorzej
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna: Mam wrażenie, że Ty i reszta mirasków próbujecie się doszukać w tych dwóch chłopakach czegoś więcej, niż problemów z psychiką. Rozumiem, bo kiedyś sam przechodziłem niezdrową fascynację tematem Columbine i innymi podobnymi sprawami. Niestety, poza psychopatią u jednego i depresją u drugiego nie ma się tu co doszukiwać jakiś innych wyższych motywów. Nawet motyw zemsty za znęcanie się został obalony (nie rzucę teraz linkiem, ale gdzieś, gdzie były ich
  • Odpowiedz
@MATiASSek nie, ja nie próbuję się doszukać czegoś więcej. Zgadzam się z Tobą, że to na pewno nie był problem ze znęcaniem się nad nimi. Choroba psychiczna. Psychopatia. Oto główne problemy. Dostęp do broni i mamy tragedię gotową.
  • Odpowiedz
@julianna_cebulanna

Nie tłumaczy to natomiast, zabijania niewinnych osób postronnych.

No jak nie, po prostu osoba doprowadzona do takiej desperacji chce zebrać jak najszersze żniwo. Dodatkowo te postronne "niewinne" ofiary często były przez długi czas świadkami prześladowania i nic nie zrobiły.
  • Odpowiedz