Wpis z mikrobloga

Hm... Ciekawa sprawa, która zwróciła moją uwagę.

Wpisałem sobie w google frazy związane z Lampartem - "Lampart Detektywi", "Biuro Lampart" itp. i ustawiłem wyszukiwanie do okresu 1 maja 2017. Żadnych informacji o prowadzonych sprawach, o wyjaśnionych sprawach, o sukcesach.

Podobnie spojrzałem na ich FB. Do maja 2017 nie ma żadnych wpisów o śledztwach, sukcesach - jedynie wpisy informacyjno-reklamowe.

Nie mówię, że to o czymś świadczy - jest przecież możliwość, że do maja 2017 działali po cichu, nie afiszowali się w mediach, natomiast od maja 2017 zmienili całkiem swoją politykę i zabrali się za głośne zaginięcia/zagadkowe śmierci - generalnie bardzo medialne sprawy.

Ale uważam, że to po prostu ciekawe i warte odnotowania.

Nie wiem czemu, ale byłem też święcie przekonany, że oni sprawą Kaczorowskiej zajmowali się dużo wcześniej, aniżeli wypłynęła sprawa Magdy Żuk i stąd mieli te informacje o powiązaniach, o "Złotym"...

Z drugiej strony, jeśli przed 1 maja było o nich w mediach bardzo niewiele, to zastanawiające jest to, że w oczach wielu ludzi, internautów uchodzą za biuro z renomą, i wzór profesjonalizmu..

#magdazuk
  • 341
  • Odpowiedz
@czepit: Tu jest wypowiedź... Japończyka, zainteresowanego głównie motoryzacją i technologiami. To nie była wypowiedź pod wpływem chwili w maju, ale bardzo świeża. Nie wydają mi się oni szczególnie emocjonalni, a jednak jak widać wrażenia są podobne bez względu na rasę czy kulturę. Sam się spytał o "boyfrienda". Oczywiście powiedziałam, że boyfriend został oficjalnie wykluczony z grona podejrzanych. Japończyk zakwalifikował się do zwolenników "teorii spiskowej". ;-)
Brunhilda2 - @czepit: Tu jest wypowiedź... Japończyka, zainteresowanego głównie motor...

źródło: comment_7z9R63o59wcVaSUk7X8SAkMXC2Lug3El.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz