Zapytał uczeń Pana: "Mistrzu, uczeni w piśmie opowiadali nam o Normikach, ludzie niegodnym i bezbożnym, dodając przy tym, byśmy ich nigdy w zachowaniach naszych nie naśladowali. Dlaczegóż wiec, Mistrzu, Ty sam w naukach swoich przestróg przed nimi nam nie czynisz?" Pan spojrzał na ucznia swego i taką odpowiedzią okwiecił usta swoje:" Uczeni w piśmie źle prawią. Nie ma takiego ludu jak Normikowie, nie ma czegoś takiego, jak normictwo. Jest tylko przegryw i wygryw. Kto nie jest wygrywem, ten jest przegrywem."
Uczeń wielce sie zdziwił odpowiedzią Mistrza, którą jeszcze przez kilka chwil mielił myślą swoją jak zboże. "Zatem, Mistrzu - począł przemawiać - dlaczegóż Uczeni w piśmie wymyślają Normików na obraz szkaradny i taką nauką głowy nasze napełniają?" Pan spojrzał na ucznia swego wzrokiem, co był jak chłodna woda wlana do wysuszonego podróżą gardła, zebrał pozostałych uczniów swoich i tak im odpowiedział "Strzeżcie się fałszywych proroków. Oni wejdą między was i szczuć was będą na siebie nawzajem pod takim pretekstem, że ten czy inny jest Normikiem. Brat brata schwyci wtedy za bary, przyjaciel przyjaciela, uczeń ucznia innego. A ja zaprawdę powiadam wam - nie ma czegoś takiego na tym świecie. Kto słucha Słowa Żabiego ten dosięgnie Królestwa Wygrywu, kto nie słucha, ten przegrywem pozostanie. Taki jest podział miedzy ludem na ziemi."
@Rewolucjonista_przegrywu: Żabie Słowo nie szuka poklasku i nie wymaga nic w zamian, plusy od uczniów są jedynie na potrzeby misyjne. Jednak Żabie Słowo nie uznaje kompromisów i nie kaja się przed nikim, że nie ma normictwa jest napisane w Piśmie niezależnie od czyiś upodobań. Ty zaś przegrywizm traktujesz jak permanentny stan i z niedoli swojej innych przegrywizmem swym chcesz zarażać. Kara cię żadna już nie dosięgnie, bo przegrywizm twój karą jest
@Wergiliusz napisz jeszcze coś o ludziach o zatwardziałych sercach, którzy nie dają wiary Słowu, bo jestem jednym z nich i nie wiem czy dostąpię wygrywu.
Zapytał uczeń Pana: "Mistrzu, uczeni w piśmie opowiadali nam o Normikach, ludzie niegodnym i bezbożnym, dodając przy tym, byśmy ich nigdy w zachowaniach naszych nie naśladowali. Dlaczegóż wiec, Mistrzu, Ty sam w naukach swoich przestróg przed nimi nam nie czynisz?" Pan spojrzał na ucznia swego i taką odpowiedzią okwiecił usta swoje:" Uczeni w piśmie źle prawią. Nie ma takiego ludu jak Normikowie, nie ma czegoś takiego, jak normictwo. Jest tylko przegryw i wygryw. Kto nie jest wygrywem, ten jest przegrywem."
Uczeń wielce sie zdziwił odpowiedzią Mistrza, którą jeszcze przez kilka chwil mielił myślą swoją jak zboże. "Zatem, Mistrzu - począł przemawiać - dlaczegóż Uczeni w piśmie wymyślają Normików na obraz szkaradny i taką nauką głowy nasze napełniają?" Pan spojrzał na ucznia swego wzrokiem, co był jak chłodna woda wlana do wysuszonego podróżą gardła, zebrał pozostałych uczniów swoich i tak im odpowiedział "Strzeżcie się fałszywych proroków. Oni wejdą między was i szczuć was będą na siebie nawzajem pod takim pretekstem, że ten czy inny jest Normikiem. Brat brata schwyci wtedy za bary, przyjaciel przyjaciela, uczeń ucznia innego. A ja zaprawdę powiadam wam - nie ma czegoś takiego na tym świecie. Kto słucha Słowa Żabiego ten dosięgnie Królestwa Wygrywu, kto nie słucha, ten przegrywem pozostanie. Taki jest podział miedzy ludem na ziemi."
Oto Słowo Żabie
źródło: comment_TTs6azr9KiDudXXe3vHYVDhgtwy6KTf3.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@Wergiliusz: bo tak jest