Wpis z mikrobloga

Nic mnie tak bawi jak polscy kibice Barcelony czy Realu. Nawet tutaj, gdzie teoretycznie nie powinno być takiej gimbazy jak na ich stronach to i tak znajdą się tacy że ręce opadają. Nie wszyscy, żeby nie było, ale nie da się znaleźć żadnego innego klubu z takim odsetkiem #!$%@? fanów w Polce jak te 2. Pamiętam jak kiedyś, kiedy jeszcze nie było ankiet, przed El Clasico jakiś kibic Realu spytał komu kibicujecie i napisałem że nikomu, no chyba że sędziemu a on do mnie że "Jeśli nie kibicejsz ani Realowi ani Barcelonie to tak naprawdę nie jesteś kibicem piłki", cooooo? xD Raz wkleiłem gifa jak Ronaldo dosyć śmiesznie nie wyszedł drybling i automatycznie "masz ból dupy o finał LM", podobnie było wcześniej kiedy wkleiłem jak Messi się potyka, wtedy byłem fanem Realu. Jak napisałem że Messi powinien dostać ZP kilka lat temu to byłem fanem Barcy, jak pisałem że Ronaldo zasłużył później to już jednak nie. Weźcie się ludzie ogarnijcie i zrozumcie w końcu że są ludzie którzy mają kompletnie gdzieś ligę hiszpańską (w sensie tylko obserwują) i nie odbierajcie wszystkiego jako atak na waszą świętość jaką są kluby oddalone od was o kilka tysięcy kilometrów.

Oczywiście nie dotyczy to wszystkich na wykopie, ale jest tutaj takich ludzi coraz więcej.

#pilkanozna #realmadryt #fcbarcelona
  • 46
  • Odpowiedz
@Minieri Każdy klub posiada jakieś dzieci wśród kibiców. Hiszpańskie kluby aktualnie wiodą prym w Europie, dlatego posiadają największą liczbę sezonowców, wśród których odnajdziesz dzieci.
  • Odpowiedz
@Minieri: jak ja nienawidzę typowych zagranicznych kibiców Realu i Barcy to mała głowa, kibice innych dużych marek to też na ogół spore zjeby. Kibiców United szczególnie nie znoszę.

T. Kibic United
  • Odpowiedz
@Minieri: o ile rozumiem kibicowanie druzynom z zagranicznych lig, to fanatyzm i polskie bojowki realu czy barcy to top kek XD kiedys trafilem na mecz AC Milan w dawnym Metro we Wrzeszczu (Gda), gdzie #!$%@? Janusze spiewali po wlosku z karteczek i zeszytow. Ani to grozne, ani zenujace, zwyczajnie zabawane i niezrozumiale.
  • Odpowiedz
@salek123 najczęściej jest to związane z koszulką jaką dostałeś w dzieciństwie lub oglądając mecze w telewizji polubisz jakąś drużynę czy zawodnika i tak to się potem toczy
  • Odpowiedz
@Minieri: mnie nieco śmieszy w tym kibicowaniu to jak na wszelkiego rodzaju forach/stronach i miediach społecznościowych „prawdziwi” kibice piszą zawsze „wygraMY”, „jesteśMY”, „jedzieMY po zwycięstwo” itd. identyfikując się z ulubionych klubem. W znacznej większości wypowiedz która zaczyna się tymi słowami jest atakiem na przeciwników/innych komentujących. Oczywiste ze największą populacją raka mogą się poszczycić wspomniane kluby ;)
  • Odpowiedz
kibice tak się ekscytują, obrażają fanów innych klubów a nawet zabijają nawzajem, a sami piłkarze mają w dupie barwy klubowe, klub w którym grają to tylko zwykłe miejsce pracy. Jak dostana lepsze pieniądze w innym klubie to przenoszą się gdzie indziej.
  • Odpowiedz