Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wy się dwoicie i troicie w wymyślaniu powodów waszego #przegryw -u, ale tak naprawdę przyczyna jest bardzo prosta i niezależna od waszych zakoli, niskiego wzrostu, hujowej pensji, zielonych oczu, ruskiej mordy itd.

W Polsce mieliśmy do czynienia z gwałtownym spadkiem urodzeń w latach 90. Z roku na rok porodówki odbierały o kilka procent mniej dzieci. Doliczając do tego również że naturalnie rodzi się o jakieś 7% mniej kobiet od mężczyzn doszło do sytuacji że dla mężczyzn starszych o te 3-4 lata liczba kobiet jest niższa o jakieś 15-20%.

Trzeba pamiętać że statystycznie w związku kobieta jest młodsza o kilka lat od mężczyzny. Tak było od niepamiętnych czasów i tak jest na całym świecie. Taka natura. Nadwyżka kobiet zaczyna się dopiero w przedziale 50+ gdyż mężczyźni krócej żyją. Feminizacja w Polsce jest mitem.

Dla 25 latka który kończy #studbaza i szuka #rozowypasek w wieku dajmy na to 22 lat szanse spadają aż o 20%. Bo nadwyżka mężczyzn z rocznika 1992 w stosunku do kobiet z rocznika 1995 to aż 20%!

Przez niż demograficzny w Polsce będziemy mieli pokolenie starych kawalerów. Jedyną szansą jest szukanie kobiet poza granicami naszego kraju. Tylko nie liczcie czasem na Ukrainki bo u nich demografia nie dość że tak samo c-----a to jeszcze przyjeżdża tutaj 3 facetów z jedną kobietą, co tylko pogłębia deficyt młodych kobiet w tym kraju.

Trzeba przyjąć to do wiadomości i przestać winić siebie za brak kobiet. Popatrzcie po dzisiejszych 40 i 50 latków. Jakoś oni się ożenili, a czy byli tacy przystojni, dynamiczni i zamożni? No pewnie że nie. Po prostu dzisiaj jest mniej szans na znalezienie potencjalnej partnerki. Do tego jak nie mieszkasz w kilku najlepiej rozwiniętych miastach Polski to już wogóle twoje szanse spadają o kolejne procenty, bo dziewczyny jadą na #studbaza i nie wracają do wiochy czy miasteczek. Z tego powodu mamy takie programy jak Rolnik szuka żony czy Chłopaki do wzięcia.

Dzisiaj kobiety mogą przebierać w waszych zalotach jak Januszexy w CV jakoś w okolicach roku 2003. Nie obwiniajcie tak siebie bo będziecie jeszcze bardziej nieszczęśliwi. Wyśmiewać dzisiaj dwudziestoletniego prawiczka w Polsce to tak jakby kpić że bezrobotny nie potrafi znaleźć pracy kiedy w kraju jest 20% bezrobocia.

Teraz #rozowepaski na #tinder #badoo #fotka #sympatia i innym gównie zachowują się jak #januszebiznesu . Znaleźć bolca dzisiaj można w godzinę przy takiej demografii i innych czynnikach, między innymi kultury polskiej faworyzującej kobiety.

Pytanie co robić? No cóż tak jak kilka milionów nie miało perspektyw na rynku pracy i wyjechało za granicę, to czemu by nie spróbować znaleźć żony za granicą? Gdzieś tam myślę są kraje gdzie Polacy mieliby wzięcie. Nasze jasne oczy, włosy i cera mogą się spodobać chociażby latynoskom. W Europie raczej furory nie zrobimy bo nie dość że biedni to jeszcze przeciętni z urody. Ale na innych kontynentach naprawdę miłość i s--s jest na wyciągnięcie ręki. Uwierzcie mi wiele kobiet na świecie marzy żeby poznać takiego Polaka.

Piszę to bo chcę was podnieść na duchu. To nie jest tylko wasza wina że nie potraficie znaleźć sobie dziewczyny. Przy tak hujowej demografii jaką mamy w Polsce przeciętniaki wypadają już z gry. Nie każdy będzie samcem alfa. Za to szare myszki będa rozchwytywane. Trzeba się wziąść w garść, poduczyć języka i działać za granicą. Ja to traktuję tak samo jak wyjazd za pracą, bo po prostu w Polsce ze swoją przecietną urodą nie widzę perspektyw na znalezienie żony.

Pozdrawiam wszystkich samotnych.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Relewantna: wiek to tylko liczba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O ile facet z wiekiem (powiedzmy max do tej 40) potrafi zyskać na atrakcyjności, to u kobiet idzie to w drugą stronę - najdelikatniej mówiąc. Absolutnie nie ciągnie mnie do starszych kobiet.
  • Odpowiedz
@DannyMurillo: to jest zawsze wina kogoś innego, nigdy ich samych. Próbowałam ostatnio pomóc takiemu jednemu - winne było wszystko tylko nie on, na końcu mnie jeszcze zwyzywał, za to, że tylko chciałam go jakoś wesprzeć... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania I bardzo dobrze, że jest mniej samic w wieku reprodukcyjnym niż samców. Czyli zgodnie z doborem naturalnym jest większa walka u samców o samice i to alfy się reprodukują. Co niby dobrego jest dla całej populacja w tym, że każda polaczkowa s---------a z krzywym ryjem może przekazać swoje geny dalej?
  • Odpowiedz
@qwerty69: problemem jest to ze dzisiejszy alfa poza zachlaną mordą i rozpychaniem sie łokciami nic nie wnosi do społeczeństwa. Te tzw bety często są jakimiś lab-geekami i innymi hakierami, i jak myślisz kto ma w dzisiejszych czasach większą władze i większy wpływ na rozwój człowieczeństwa? Bo chyba nie zjeb z wiejskim kwadratowym ryjem który wszystkich chce n---------ć. Problem w tym ze kobiety nie zdążyły chyba sie przestawić i nadal lecą
  • Odpowiedz
5deb78409b: Dziękuję wszystkim za wsparcie. Dziecko najprawdopodobniej jest moje (ostatnia zdrada seksualna miała miejsce miesiąc przed zajściem w ciążę) i decyzja o ciaży najprawdopodobniej była spowodowane również zdradą... Chore ale co mnie jeszcze bardziej mnie zabolało to, że on ją zalewał i temu zdecydowała się na ciążę ze mną, żeby w razie wpadki z nim zwalić ojcostwo na mnie, bo z nim nie chciała żyć tylko ze mną wygodnie.

Nie wiem co zrobić, ciężko mi wyobrazić sobie bycie weekendowym tatusiem.

Dla niedowiarków, bardzo chciałbym żeby to był bait. Gdyby się okazało że nie moje w ciągu kilku dni pakuje walizki i wyjeżdżam stąd i niech się sama martwi. Dlatego to jest tak skomplikowane bo jestem prawie pewien że jest moje -daty się zgadzają bo wtedy cały czas ze mną spędzała (test chce zrobić na wszelki wypadek po utracie zaufania).
  • Odpowiedz