Wpis z mikrobloga

#godelpoleca #100daymusicchallenge #muzyka #rap #czarnuszyrap

Dzień 98: Dedykuję tę piosenkę przyjacielowi
Madvillain - Raid

nie ważne komu, i tak tego nie przeczyta. ale przyjaciel to mocne słowo, także rozumiecie. przeszłość, ale to nie koniec.

dobrze, że dzisiaj przypomniał mi się ten kawałek. bo dawno nie było dnia rapu. ta płyta. LEGENDA. nawet sobie nie zdajecie sprawy, jak ten krążek wywrócił do góry nogami mój niezbyt bogaty, ale budowany z młodzieńczym zapałem muzyczny świat. zupełnie jak ten przyjaciel.

jakiś stary nie jestem. jeszcze dużo przede mną, jeszcze nikogo nie zabiłem, ale to było z 10 lat temu. gdy z wypiekami czekało się na nowe recki na p4ku, kradło w ciemno płyty z półek sklepowych, na chama wrzucając je do torby. zawsze omijałeś półkę z napisem HIPHOP, i zbieg okoliczności chciał, że raz, przez przypadek do torby wpadło coś takiego. z fajną maską na okładce. i mówisz co tu robi soundtrack z gladiatora obok tej płyty Sonic Youth z gromnicą na okładce(nie miałem bierzmowania jbc)?

śmieszne, że wtedy słuchanie płyt to była niemal ceremonia. w ciągu dnia słuchało się tych potencjalnie gorszych(słabsze ocenky i recky w internetach). zaś przed snem, w ramach wieczornej refleksji, szły te z listy 1000płyt do słuchania przed tym jak zdechniesz sprawdzasz, że ten soundtrack z Iron Mana dostał BNM, 9.4 więc już niech będzie ten hip hop... w końcu coś do zhejtowania, bo jak na razie wszystko wchodziło jak w masło. i jak

i ugryzło, ukąsiło, podrażniło płuca, lufka stłuczona, wódka ukradziona, nogi na szczęście całe, ja dalej nie jestem czarny, przyjaciel podobno też nie, więc wszystko po staremu...
KurtGodel - #godelpoleca #100daymusicchallenge #muzyka #rap #czarnuszyrap

Dzień 98...
  • 12
  • Odpowiedz