Wpis z mikrobloga

#zeby #przegryw #dentysta #historia #dramat #szczecin
Przestroga!

Około 7 miesięcy temu byłem na rozpoczęciu leczenia kanałowego u dentystki, która otworzyła mi zęba, wsadziła trucizne czy tam #!$%@? wie co i go zamknęła. Wiedziałem, że powinienem dokończyć leczenie jak najszybciej. Po około 1,5 miesiąca to wypadło z zęba,więc był jakby pusty w środku, co było kompletnie bezbolesne. Ciągle przekładałem sobie wizytę z własnego lenistwa lub chwilowego braku pieniędzy BO PRZECIEZ NIE BOLI WIĘC SIĘ NIE SPIESZE

Dzisiaj w pracy niespodzianka. Jem bułkę, ząb pękł w #!$%@?. Panika, zawał, wsiadam jadę do dentysty. Dentysta mówi, że ząb nie jest do odratowania. Opcje? Dwie. Aparat, który przepcha mi inne zęby tak, aby zakryły dziurę albo wstawka za 3-5 koła. Zapytałem, czy nie można samej korony za mniejsze koszta to dowiedzialem sie ze nie. Właśnie siedzę w domu i płaczę, bo mam #!$%@? 20 lat a nie mam dolnej lewej piątki I TO PRZEZ WŁASNĄ GŁUPOTĘ.

Nie wiem #!$%@? chyba na raty wezme ten implant za 3 koła i bede go spłacać dwa lata.. Pozdrawiam i nie olewajcie dentysty :(
  • 35
  • Odpowiedz
@Jamniczek97: Polecam jednak aparat, implant to nie jest rozwiązanie idealne, zawsze najpierw tkanki własne. Jak do tego masz jakiś defekt zgryzowy, coś jest stłoczone (krzywe) to aparat to idealne wyjście. Mój niebieski miał problem z dolnymi 5 od startu bo genetyka go w nie, nie wyposażyła. Teraz wywala kasę na przesuwanie bo i tak potrzebował aparatu a implanty to wcale nie taka super opcja. Jak chcesz więcej info dawaj na pw.
  • Odpowiedz
@Jamniczek97: też przez coś takiego straciłam dolną piątkę dosłownie miesiąc temu. Ale nie przeze mnie, tylko po prostu ząb był za słaby i trzeba było usunąć. Zdecydowałam się na aparat, to od razu będę miała piękne ząbki ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie łam się, to tylko piątka ;)
  • Odpowiedz
@Bolerro: Mogła bym ci popowiadać o późnych powikłaniach braku obustronnego zębów w tym miejscu łuku, albo o tym jak to niszczycielsko wpłynie na pozostałe twoje zęby ale co tam, pewnie i tak cię nie przekonam ;p bo wbrew powszechnej opinii w braku zębów wcale nie chodzi o wygląd.
  • Odpowiedz
@Jamniczek97: typie, ja niedawno zrobiłem to samo, tylko, że zwlekałem ze dwa miesiące. Nic mi się nie stało, ale aż nie wierzę w to co czytam. A dentystkę mam jedną odkąd pamiętam, więc albo mam szczęście albo ona coś robi dobrze :P
  • Odpowiedz
@SilentSan: trafiłem na to po czasie ale postanowiłem że napiszę - jak planujesz implant (zwłaszcza górny łuk) to ASAP a nie "za kilka lat, po co się śpieszyć". czemu? ano temu że zanika kość i później zabieg wszczepu jest: a. dużo bardziej kosztowny, b. dużo bardziej upierdliwy, ewentualnie c. niemożliwy
  • Odpowiedz