[Racjonalnie]

#dlaczegoateizm?

"Jeśli nie ma Boga, to nie ma nic złego w takich rzeczach jak: morderstwo, którego dokonują ludzie, gwałt, kradzież (...)"

- Paweł Bartosik, pastor Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Gdańsku

https://www.youtube.com/watch?v=GuU_HbnhF04&feature=youtu.be&t=17m15s

Tego typu teksty spotykam dość często, w TV katoliccy biskupi potrafią takie rzeczy mówić bez żadnego zawahania. Bez żadnego zastanowienia się nad "drugim dnem" tego co mówią.

Kim jest człowiek który wypowiada te słowa?

Gdyby w jego umyśle zniknęła koncepcja Boga, to zacząłby kraść i gwałcić? Dla mnie to jest niepojęte.
Religia tych ludzi zniszczyła to, co wypracowała ludzkość i wcześniej ewolucja: moralność naturalna.

Pytanie do osób wierzących: czy gdyby pojawił się jakiś dowód na nieistnienie Boga, np. pozaziemska cywilizacja przekazuje nam całą wiedzę o wszechświecie, to czy:
- zacząłbyś kraść?
- zabijać?
- gwałcić...?

Myślę, że nie. Ten człowiek którego cytowałem pewnie też by tego nie robił, pomimo tego co mówi.

Religia chce być "źródłem dobra", ale to, co robi z moralnością wypracowaną przez ewolucję: moralnością naturalną jest przerażające.

Moralność, która opiera się na chęci otrzymania nagrody, lub chęci uniknięcia kary nie jest moralnością.

Nie ukradł, bo w sklepie były kamery

To nie jest moralność.

Moralność jest duża starsza niż Biblia, niż jakakolwiek religia. Religie próbują tylko tę moralność porządkować i zmieniać, a nie tworzyć od zera.

#ateizm

[pepe4444]

@Racjonalnie: Tak, nie było moralności takiej jak teraz. Jak ktoś mówi moralność to pierwsze skojarzenie to coś dobrego, prawego. A przed chrześcijaństwem tak nie było. Chociażby ten kodeks Hammurabiego, gdzie wina zależy od majętności i pełnionej funkcji. Czy to zgodne z prawem? Tak. Czy to jest moralne? Nie. Przed dekalogiem nie istniało żadne prawo, które zabraniało zabijać drugiego człowieka. Istniały różne systemy prawne, w których mogłeś zabić niewolnika, placiles właścicielowi

[Racjonalnie]

Tak, nie było moralności takiej jak teraz.

@pepe4444: Nawet 500 lat temu nie było moralności takiej jak teraz. 10 lat temu pewnie też. Moralność cały czas się zmienia, ewoluuje.

Ludzkość doszła np. do tego, że niewolnictwo jest złe, chociaż Biblia (w tym Nowy Testament) zawiera teksty jak

[Cepion]

@Racjonalnie: Teza że bóg jest jedynym źródłem moralności jest kluczowym elementem katolicyzmu, bez którego cała misterna konstrukcja rozpada się jak domek z kart. Z tego powodu możesz oczekiwać że będzie ta teza broniona ze wszystkich sił i pomimo wszystkich argumentów. Jeśli przekonasz o tym katolika - brawo, za miesiąc czy dwa masz ateistę.

Czemu jest to teza tak kluczowa? Jeśli uznamy że jest moralność bez boga, to znaczy że możemy

[Racjonalnie]

Jeśli przekonasz o tym katolika - brawo, za miesiąc czy dwa masz ateistę.

@Cepion: Optymistycznie :)

Mi to zajęło chyba kilka dobrych lat.

[Uyak]

@pepe4444: Ale przecież sam Dekalog to czasy przedchrześcijańskie, więc jednak jakaś moralność była przed narodzinami Chrystusa. I to żydzi wpadli na pomysł, że nie można mordować.