Wpis z mikrobloga

Chciałam napisać jak ciężki mialam dzisiejszy nocny dyżur, co sie działo, i jak walczylismy o pacjenta z krwawnieniem i rozsianym procesem nowotworowym na szczęscie z pozytywnym skutkiem, ale nie mam juz sily tego opisać, powiem tylko jedno: marze zeby nasza praca byla rejestrwana kamerą, zeby w koncu ktos sie zainteresowal i zoabczyl jak pracuje sie przy takim braku personelu i jak procedury sa łamane bo jedna osoba nie jest w stanie wykonac tylu procedur.

#sluzbazdrowia #pielegniarstwo
  • 48
@Coffeephile: kazde z tych rzeczy o ktorych piszesz, ale z mojego punktu widzenia w tym momenecie i dla takich chorych przede wszytskim najgorszy poblem to braki personelu( czesto niestety po prostu zatrudnione jest mniej osob niz potrzeba na dany oddzial )

@volodia nie mi jest oceniac kogo "warto"czy nie warto, uwazam, ze kazdy czlowiek zasluguje na pomoc i do konca nalezy mu sie walczenie o niego do konca, a przynajmniej ulżyć
@1992: szpital wie, kiedy jest sanepid czy jakas kontrol, na takim dyuzrze wszytsko jest cacy, jest odpowiednia ilosc persoelu, wszystko blyszczy i udaje sie ze tak jest na codzien...
Za granice nie chce, chociaz nie ukrywam, ze jeszcze jakis czas temu mocno o tym myslalam