Wpis z mikrobloga

@Stooleyqa: w fizyce generalnie nie ma tak (albo jest bardzo rzadko), że ktoś wymyśla teorię od zera. W dyskusji o teorii względności obok Einsteina pojawiają się takie nazwiska jak Minkowski, Lorentz czy Poincare. Każdy z wyżej wymienionych coś dostarczył (interpretację, przekształcenie matematyczne), a Einstein to po prostu zebrał i dołożył sporo od siebie.