Wpis z mikrobloga

@MyshaM: Nie tak dawno czytałem, że ktoś dronem wleciał w przestrzeń powietrzną lotniska i zakłócił tym odloty i przyloty na jednym z londyńskich lotnisk. Przez pół godziny samoloty właśnie krążyły podobnie w okół. Możliwe, że i tym razem było coś na rzeczy co uniemożliwiło swobodne lądowanie