Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #citroen #peugeot

Mam C4 z silnikiem benzynowym 2.0 136km. Kupiłem z przebiegiem 140000, sprawdzone w ASO. Po kupnie zmieniłem olej, i tak zbliżał się termin wymiany. Poprzedni właściciel wymieniał olej co dwa lata robiąc przez ten czas ok 15000km. Wlałem olej zgodny ze specyfikacją, też o przedłużonej trwałości:

ELF EVOLUTION 900 SXR 5W30
ACEA: A5 / B5
API: SL / CF

Zrobiłem autem 2500km przez jakieś 2-3 miesiące i właśnie dolałem resztę z bańki 5l, na bagnecie mam ok połowę w skali między min i max. Według specyfikacji do silnika wchodzi bodajże 4,2l, ale nie pamiętam ile weszło po zmianie - czy to poziom max, min, czy średni. Co zrobić w takiej sytuacji? Jedyne co mi przychodzi na myśl to sprawdzenie kompresji.

Z tego co czytałem te silniki czasem lubią wziąć olej, ale nie wiem w jakiej ilości. Będę wdzięczny za rzeczowe rady, nie miałem nigdy z autem takiej sytuacji.
źródło: comment_jivmbHTBXTU2o8eYH27SoAqfeDcamImH.jpg
  • 12
@szczesliwa_patelnia nie wiem czy to ten sam silnik co w Citroënie C5 z 2003 ale takiego miałem i też lubił olej. Nie sprawdził się u mnie Castrol, ale total 5w40 powodował niższe zużycie oleju. No i jazda po eksresowkach też powodowała wyższe zużycie. Ogonie od wymiany do wymiany(około 10k) musiałem dolać 1L oleju i przy wymianie wcale go już za dużo nie było.. Samochód miał jakieś 200k km przebiegu.
@szkari: W poprzedniej Hondzie w bardzo słusznym wieku dolewałem z 300ml na 10 000 a nie 300ml na 1 000. Kwestia czy coś z tym robić, coś przyniesie poprawę (czyszczenie wtrysków, płukanki, zmiana oleju na inny, co tam jeszcze) czy kupić bańkę 5l i dolewać.
W poprzedniej Hondzie dolewałem 1,5L/1000km i to było dużo :)
Nie baw się w półśrodki, szkoda kasy to nic nie da. Możliwości są takie:
1) Wyciek - ale pewnie byś zauważył
2) Uszczelka pod głowicą, jeśli się dostaje olej do płynu chłodniczego - ale pewnie też byś zauważył
3) Uszczelniacze zaworowe
4) Pierścienie zużyte
Z czego pkt. 2,3,4 wiąże się praktycznie z regeneracją głowicy, a pkt. 4 to już właściwie nie opłaca
Kompresja może coś podpowiedzieć w temacie pierścieni, ale nigdy do końca nie będzie pewności póki ktoś silnika nie otworzy. Jeżeli to uszczelniacze zaworowe to o ile silnika nie trzeba wyciągać (nie znam cytryn) to może za ok. 1000zł dało by się to zrobić.
@szkari: specyfukacja jest dla nowego silnika.
Ale skora mowa o waskich kanalikach, to moze faktycznie lepiej lac rzadszy i dolewać, niż gestszy i nie dolewać, ale zatrzeć.