Aktywne Wpisy
kanbanos +104
Jak ja nienawidzę polskiej pogody. Uważam, że Polska jest chyba najgorszym miejscem do życia w Euopie pod tym względem. Polska pogoda to synonim depresji. Cały rok praktycznie jednolite, stalowoszare niebo. Lato? 2-3 miesiące, kończy się szybciej niż zaczyna i potem jazda od nowa. Zima? Ciemno o 15:30, jak jest pochmurno to nawet o 14. Ciągle zimno, pizga, wilgotno, brzydko. Napada trochę śniegu? Zaraz się roztopi i jest breja. Potem przymrozki i ślizgawica.
smutny_login +6
najgorsze jest to że mam prawie 31,5lvl i mam ochotę wylogować się z życia
co z tego że mam:
- 1,88m wzrostu
- zawód który podobno jest dobry
- około 22-25k miesięcznie oszczędności
- zero kredytów, długów, zobowiązań
skoro mam krzywy ryj i nie umiem rozmawiać z kobietami - w moim przypadku już po prostu za późno na poprawę, czas minął, game over dla mnie.
Przygoda z założeniem konta na #tinder pokazała
co z tego że mam:
- 1,88m wzrostu
- zawód który podobno jest dobry
- około 22-25k miesięcznie oszczędności
- zero kredytów, długów, zobowiązań
skoro mam krzywy ryj i nie umiem rozmawiać z kobietami - w moim przypadku już po prostu za późno na poprawę, czas minął, game over dla mnie.
Przygoda z założeniem konta na #tinder pokazała
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam C4 z silnikiem benzynowym 2.0 136km. Kupiłem z przebiegiem 140000, sprawdzone w ASO. Po kupnie zmieniłem olej, i tak zbliżał się termin wymiany. Poprzedni właściciel wymieniał olej co dwa lata robiąc przez ten czas ok 15000km. Wlałem olej zgodny ze specyfikacją, też o przedłużonej trwałości:
ELF EVOLUTION 900 SXR 5W30
ACEA: A5 / B5
API: SL / CF
Zrobiłem autem 2500km przez jakieś 2-3 miesiące i właśnie dolałem resztę z bańki 5l, na bagnecie mam ok połowę w skali między min i max. Według specyfikacji do silnika wchodzi bodajże 4,2l, ale nie pamiętam ile weszło po zmianie - czy to poziom max, min, czy średni. Co zrobić w takiej sytuacji? Jedyne co mi przychodzi na myśl to sprawdzenie kompresji.
Z tego co czytałem te silniki czasem lubią wziąć olej, ale nie wiem w jakiej ilości. Będę wdzięczny za rzeczowe rady, nie miałem nigdy z autem takiej sytuacji.
Nie baw się w półśrodki, szkoda kasy to nic nie da. Możliwości są takie:
1) Wyciek - ale pewnie byś zauważył
2) Uszczelka pod głowicą, jeśli się dostaje olej do płynu chłodniczego - ale pewnie też byś zauważył
3) Uszczelniacze zaworowe
4) Pierścienie zużyte
Z czego pkt. 2,3,4 wiąże się praktycznie z regeneracją głowicy, a pkt. 4 to już właściwie nie opłaca
Komentarz usunięty przez autora
5w30 moim zdaniem jest już za rzadki dla tego przebiegu.
Ale skora mowa o waskich kanalikach, to moze faktycznie lepiej lac rzadszy i dolewać, niż gestszy i nie dolewać, ale zatrzeć.
Komentarz usunięty przez moderatora