Wpis z mikrobloga

@marek-kalka: Wygrał i to jest miara wielkości piłkarza, a nie jakieś tam cyferki i statystyki.
Świetny przykład opisywania sportu przez statystyki daje siatkówka, gdzie siatkarz który ma 60% w ataku w meczu jest gorszy niż ten co ma 40%, mimo tej samej pozycji, po prostu wszystko jest inne, sytuacje, rola na boisku (mimo tej samej pozycji), inny wkład mentalny, inne zachowanie przy kluczowych akcjach.
jak messi mial za soba inieste, xaviego, daniego alvesa, ville czy henryego w formie to tez zdoobywal seryjnie trofea. teraz ma rakiticow czy innych paulinhow i w sporej mierze sam musi ciagnac ten wozek. obok jeszcze kaleka suarez i jezdziec bez glowy delefele czy paco-taco.

ronaldo ma obok/za soba modrica, isco, casemiro, marcelo, kroosa, ramosa. latwiej zdobywac tak bramki i trofea, ktore glownie wplywaja na nagrody indywidualne
@elcede: Ale odnieśmy to do Messiego i Ronaldo w analizowanym okresie, gdzie grali wszystko od pierwszej do ostatniej minuty, a nie wchodzili w doliczonym czasie raz na miesiąc. Takie abstrakcyjne anegdotki można przytaczać w nieskończoność.

Sorry, ale to nie jest wyciąganie statystyki z dziesięciu minut, tylko z kilkudziesięciu tysięcy (25-30) w każdym przypadku. To jest jak rzut kością, rzucisz trzy razy mogą Ci wypaść trzy szóstki, rzucisz sto razy i będziesz
@marek-kalka: jak chcesz odnosić to do tych dwóch piłkarzy to musisz rozdzielić jeszcze ważne spotkania od tych mniej ważnych, uwzględnić ilość zdobytych pucharów. A Ty nawet nie uwzględniasz różnego stylu gry obu zespołów i różnych pozycji na boisku tych piłkarzy. Nie każdy napastnik musi dryblować, akurat Ronaldo coraz mniej to robi i więcej podaje i rozgrywa a wykończenie akcji to często dostawienie nogi albo strzał po podaniu. Za to tiki taka
Aż dziwne że Ronaldo jest , aż tak opalony patrząc na to ile czasu spędza w cieniu Messiego


@Slacky: Aż dziwne, że Ronaldo jest aż tak opalony, patrząc na to, ile czasu spędza w cieniu Messiego.

Masz popsuty generator interpunkcji.
@elcede: Ronaldo nie drybluje, bo już nie potrafi, end of story, nie robi tego kosztem rozgrywania, bo na tle Messiego to rozgrywający z niego żaden. Napisz mi jaką pozycję na boisku ma Messi, a jaką Ronaldo, bo widzę, że wyciągasz wnioski kompletnie na opak. Ty w ogóle nie oglądasz Realu i Barcelony, chyba że od święta w LM. Messi dostawia nogę, Ronaldo rozgrywa, jezusie co za brednie.